



jantrzaskalski napisał/a:
Bardzo słaby odcinek według mnie...
Tyś widział cycki

Ostatni dobry odcinek Kapitana Bomby to "powrót króla". Dalej zaczęły się nawiązania do polityki a odcinki robiono na siłę. Kapitan Bomba się wypalił...
Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
podpis użytkownika
Nie zapomnij o grzebieniu, ty p🤬lony jeleniu.Fazi
Mój c🤬j dłuższy niż twoje zwoje mózgowe.
Pih
Koko koko euro spoko, zygać mi się chce tą wiochą
podpis użytkownika
Nie przyjmuje piw, tylko wódeczkę!
Nie ma Kapitana Bomby, nie ma Piwa.
w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg."
podpis użytkownika
"...Za sprawę mojej Ojczyzny,w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg."

Najtragiczniejsze jest to, że RKS i tak położyłby polską reprezentację na łopatki.
Co do odcinka, Walaszek jak zwykle odwalił dobrą robotę
Co do odcinka, Walaszek jak zwykle odwalił dobrą robotę
