

Wypadki to jedyne co z tego pseudo-sportu lubię. Reszta działa na mnie usypiająco. Też tak macie?
Bo po prostu jesteś typowym polskim januszem.
Bo po prostu jesteś typowym polskim januszem.
wybacz mu ze nie lubi ciaglej jazdy w kolko przez c🤬j wie ile czasu... ba nawet juz od kilku lat bolidy nie maja swojego charakterystycznego dzwieku wiec kompletnie 0 frajdy

Bo po prostu jesteś typowym polskim januszem.
Do przed chwilą myślałem, że bardziej pasjonujące są rajdy WRC, gdzie umiejętności kierowcy liczą się o wiele bardziej niż parametry bolidu. Ale najwidoczniej jestem Januszem, który nie wie co dobre. K🤬a, idę kupić żonojebkę i tanie szlugi.


Do przed chwilą myślałem, że bardziej pasjonujące są rajdy WRC, gdzie umiejętności kierowcy liczą się o wiele bardziej niż parametry bolidu. Ale najwidoczniej jestem Januszem, który nie wie co dobre. K🤬a, idę kupić żonojebkę i tanie szlugi.
Żonobijkę, pajacu. Ale po co, przecież ty nikogo nie masz.

Żonobijkę, pajacu. Ale po co, przecież ty nikogo nie masz.
Dopiero się uczę bycia Januszem, jak widać ty się na tym doskonale znasz, zatem powiedz mi jak bijesz swoją żonę? Zawsze jesteś naćpany czy tylko na zjeździe? Otwartą ręką czy z pięści? Dużo muszę spalić tanich fajek aby j🤬o w całej chacie? Jak głupiej żony szukać? Takiej co nie skończyła podstawówki nawet, czy jakiegoś k🤬iska po liceum? I jeszcze spytam czy dajesz się żonie k🤬ić z kompanami od amfetaminy oficjalnie, czy robi to w tajemnicy przed tobą?
Najbardziej emocjonujące wydarzenie w F1 ostatnich lat. No i fart
i to wszystko przez pandemie covidową
podpis użytkownika
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.
Oglądam regularnie od lat 90 wyścig F1 i gdyby nie to co zrobili w kwestii bezpieczeństwa to i Grosjam dziś by nie przeżył i Kubica z wypadku z Kanady.
Bolidy są bardzo bezpieczne a wszystko tak naprawdę zaczęło się od wypadku i śmierci Ayrtona Senny
Senna jest wielki do dziś.
Dopiero się uczę bycia Januszem, jak widać ty się na tym doskonale znasz, zatem powiedz mi jak bijesz swoją żonę? Zawsze jesteś naćpany czy tylko na zjeździe? Otwartą ręką czy z pięści? Dużo muszę spalić tanich fajek aby j🤬o w całej chacie? Jak głupiej żony szukać? Takiej co nie skończyła podstawówki nawet, czy jakiegoś k🤬iska po liceum? I jeszcze spytam czy dajesz się żonie k🤬ić z kompanami od amfetaminy oficjalnie, czy robi to w tajemnicy przed tobą?
Gościu, nie chce się wp🤬lać lecz wyluzuj.
Twe problemy nikogo nie interesują.
Jaka żonę znajdziesz i gdzie to sam wiesz.
Nie żryj tyle prochu
Dopiero się uczę bycia Januszem, jak widać ty się na tym doskonale znasz, zatem powiedz mi jak bijesz swoją żonę? Zawsze jesteś naćpany czy tylko na zjeździe? Otwartą ręką czy z pięści? Dużo muszę spalić tanich fajek aby j🤬o w całej chacie? Jak głupiej żony szukać? Takiej co nie skończyła podstawówki nawet, czy jakiegoś k🤬iska po liceum? I jeszcze spytam czy dajesz się żonie k🤬ić z kompanami od amfetaminy oficjalnie, czy robi to w tajemnicy przed tobą?
Mydło w skarpecie.