Trochę za bardzo się rozpędził, mało brakowało ...
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2011-02-27, 23:23
konto usunięte
2011-02-27, 23:26
w sekundzie 0 widać prędkościomierz i widać trzy cyfry: 1, teraz coś z górną kreską, ale bez lewej górnej(2,3, bo 7odpada- za szybko zwolnił do 2 cyfr) oraz 3 latająca... Ewidentna wina motocyklisty... Nie ma szans, że było to poniżej przepisowych...
konto usunięte
2011-02-28, 1:03
I przez takich śmierdzieli mówi się później, że morocykliści giną.. Połowo kierowców na tej ziemi to bezmózgi..
konto usunięte
2011-02-28, 1:42
konto usunięte
2011-02-28, 2:43
konto usunięte
2011-02-28, 8:56
reasumując : Jedź tak szybko, jak szybko potrafisz się zatrzymać. Koleś na Cebrze wiedział co wyprawia i nie trafiło na żółtodzioba. Żółtodziób już by był w "puszce".
Jak widzicie była górka, golfina nie zauważyła motocyklisty bo nie miała szans. Fart i skill motocyklisty mimo wszystko wygrał z jego głupotą.
konto usunięte
2011-02-28, 13:23
To nie byl fart, widac ze koles zna swoj motor i umie nim hamowac. Koles ma leb na karku, nie wjechal na przeciwny pas.
A ten miernik co go tam widzicie to nie jest predkosciomierz, tylko obrotomierz. Spada prawie do zera, a mimo to motor ciagle jedzie...To ze ma liczby powyzej 10 to nic dziwnego, silniki w motorach osiagaja obroty nawet pow 16 000 obr/min.