

podpis użytkownika
Kustosz pan przyjechał, no nawet taki, taki niby to malutki mężczyzna, tutaj dookoła taki, taki, taki, taki moher miał fantastyczny, w takie pukle ujęte troszeczkę, tak na plecki zachodziło...Śmiejmy się z cyganów, z małp i z kitajców. Ale polaków, którym nie wyszło zostawmy w spokoju!
E tam, c🤬j z tym. Im też dojebmy!
Skoro tak wygląda jego strój wyjściowy, to ciekawe w czym chodzi po domu?
Jestem w stanie dop🤬lać studentom i absolwentom prawa i medycyny za to jak się noszą i za kogo się uważają, ale pamiętajcie, że ludzie bezdomni, zwani przez nas potocznie żulami, często mają za sobą naprawdę ciekawe historie, których warto czasami wysłuchać. W każdym razie nic nie stoi na przeszkodzie, aby część z nas stała się kiedyś elementem społecznym, wcale nie ze względu na głupotę czy okrucieństwo, ale po prostu - czasami w życiu coś nie wychodzi dokładnie tak, jak sobie to wymyślimy. I w każdej chwili, w gruncie rzeczy, możemy wylądować na ulicy.