- Jaka roślina była potrzebna do badania kosmosu?
- Stephen Hawking.
- Stephen Hawking.
14
137
Dobre 
szkoda tylko że ta cała nauka to jedna wielka ściema, bo Eter już dawno temu był na tablicy Mendelejewa tylko został z niej usunięty przez Alberta Einsteina, który pracował na poczcie i oszukał Tesle. Stephanowi Hawkingowi było wszystko jedno, nie czerpał radości z bycia na tym świecie. 
szkoda tylko że ta cała nauka to jedna wielka ściema, bo Eter już dawno temu był na tablicy Mendelejewa tylko został z niej usunięty przez Alberta Einsteina, który pracował na poczcie i oszukał Tesle. Stephanowi Hawkingowi było wszystko jedno, nie czerpał radości z bycia na tym świecie.
Poopatulony napisał/a:
Dobre szkoda tylko że ta cała nauka to jedna wielka ściema, bo Eter już dawno temu był na tablicy Mendelejewa tylko został z niej usunięty przez Alberta Einsteina, który pracował na poczcie i oszukał Tesle. Stephanowi Hawkingowi było wszystko jedno, nie czerpał radości z bycia na tym świecie.
Potwierdzam. Byłem przy tym.
turor napisał/a:
Potwierdzam. Byłem przy tym.
Pracowałeś na poczcie i było ci wszystko jedno?
inzGamon napisał/a:
Pracowałeś na poczcie i było ci wszystko jedno?
Jakbyś pracował na poczcie to też było by Ci wszystko jedno.
Gienek78 napisał/a:
Jakbyś pracował na poczcie to też było by Ci wszystko jedno.
poczet sztandarowy bywa też bardzo wyczerpujący.
Gienek78 napisał/a:
Jakbyś pracował na poczcie to też było by Ci wszystko jedno.
Bzdura.
Zamykałbym zaraz po otwarciu, a nie wszystko jedno.
Con4terPro96 napisał/a:
kolejny profil do odj🤬ia przez administracje sadistica ...
Jeszcze gorsi są typy co dają za to piwo.
turor napisał/a:
Potwierdzam. Byłem przy tym.
Potwierdzam. Byłem przy nim jak był przy tym.
podpis użytkownika
mam w dupie małe miasteczka
Gienek78 napisał/a:
Jakbyś pracował na poczcie to też było by Ci wszystko jedno.
Ale listonoszy to ty szanuj. Kto ci pozwy będzie nosił? Komornik?
Gienek78 napisał/a:
Jakbyś pracował na poczcie to też było by Ci wszystko jedno.
DeLux napisał/a:
Ale listonoszy to ty szanuj. Kto ci pozwy będzie nosił? Komornik?
Właśnie mi przypomniałeś aż mi ciśnienie skoczyło. Jeden uj listonosz tak mi z Policji wezwanie przynosił, że dostałem do skrzynki dopiero powtórne awizo i zdążyłem na ostatnią chwilę - pałkarz mi powiedział, że na następny dzień sprawa do sądu by poszła.
BigLebovsky napisał/a:
Potwierdzam. Byłem przy nim jak był przy tym.
Byłem z wami jak nas tam nie było.