Trochę długie ale dobrze odkrywa stan umysłu uczestników, szczególnie mundurowych
oleyu napisał/a:
Frajerek oderwany od rzeczywistości. Wiadomo, że nie powinno się stawać na trawniku, chodniku. Ale co zrobić jeżeli jedziesz do lekarza, załatwić sprawę i miasto nie pobudowało parkingów. Nie ma innej możliwości.
Frajer i tyle moim zdaniem.
Zamów sobie ubera biedaku.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
Konto usunięte
2021-12-14, 22:31
ernim1 napisał/a:
Moim zdaniem problem jest taki, że tam powinien być postawiony znak drogi osiedlowej(strefa zamieszkania) gdzie pieszy ma pierwszenstwo a samochod może jechać. Ale lepiej sie przyczepic do boguducha winnych policjantów czy ludzi i p🤬lić coś z kamerką niż zgłosić problem do miasta czy zarzadu dróg. J🤬y k🤬s i tyle.
Ale wiesz, że w strefie zamieszkania NIE WOLNO parkować poza wyznaczonymi miejscami, więc nie mają c🤬je gdzie tym chodnikiem jechać?
Do nieudolnych policjantów jeśli to czytają - pieszy jest uczestnikiem ruchu któremu możecie wydać polecenie jeśli się do niego nie zastosuje popełnia wykroczenie z art 92.1
podpis użytkownika
Why Drink And Drive if you can Smoke any FLY!?
każdy jeżdżący po chodniku jest zwykłym frajerem, leniem i pajacem, tyle w temacie bez odbioru
Konto usunięte
2021-12-14, 22:37
Właśnie przez takie z🤬by jak ten za kierownicą złomu marki "Szachownica Sp🤬olenia" powoli szykuję się do wyprowadzki z Polski
Możecie pluć jadem na jednych i na drugich, ale w tej kwestii dłuuugoo się nic nie zmieni i te sytuacje będą się ciągle powtarzały. Wynika to z tego, że nasze dzisiejsze miasta (przynajmniej te powiatowe) są zupełnie niedostosowane do tak natężonego ruchu i miejsc parkingowych brakuje. O ile w wielu przypadkach dojazd samochodem z miasta do miasta poprawił się, o tyle poruszanie się po mieście (w tym parkowanie) w godzinach nazwijmy to 'urzędowych' czyli gdy chcemy coś załatwić to jakaś k🤬a abstrakcja.
Problem nie tkwi tu w ludziach, że oni na siłę chcą ten trawnik doj🤬, który wygląda jakby ktoś przez niego stado mustangów galopem przeganiał. Problemem jest to, że nie ma rozwiązań a stąd takie 'ciche' przyzwolenia na parkowanie na trawnikach i chodnikach.
Elozawodnik napisał/a:
No, dobrze, za mamy w kraju takich twardych ludzi jak ty, nie? Sam jestes odpad, skoro nie przyjmujesz do wiadomosci, ze lamanie prawa prowadzi do roznych konsekwencji, i zamiast wziac odpowiedzialnosc jak mezczyznam, to placzesz jak p🤬da, ze "to ci frajerzy sa winni". Idz pan w c🤬j
P🤬da to cię strugała, podporządkowany insekcie. Ja go frajerem nie nazywałem, to byłby komplement dla takiej k🤬y.
"łamanie prawa"
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
Ja pier... Obejrzycie filmiki tego typa, takich jak on to do psychiatryka by trzeba wsadzać, koleś jest jakimś lewym furiatem, j🤬 takich prądem.
90% z🤬bow w komentarzach nigdy nie musialo unikac auta ktore malo co w niego nie wjechalo, kiedy szli chodnikiem.
K🤬a idz teraz sobie swoja droga, jeszcze po pijaku, a tu wyjedzie taka dzida tepa i prosto k🤬a po stopie przejedzie, bo ona musi autko zaparkowac gdzies. C🤬j, ze jedzie chodnikiem, ale k🤬a wazne ze autko parkuje.
Koles dobrze robi, a j🤬e psy zamiast zrobic swoja robote i dalej mandaty trzepac. To dop🤬laja sie do kolesia co dobrze mowi.
Gość ma rację, zresztą cały pomysł podp🤬lił od rusków ze stop cham co to od lat walczą z parkowaniem na chodnikach. Nie zmienia to faktu, że nawet ruscy w grupie nie są tak wk🤬iający jak ten kolo. Nie wiem, czy sposób kamerowania, ton głosu, czy c🤬jowe komentarze ale miałem cichą nadzieję, że dostanie strzała w pysk.
Huherko napisał/a:
jeździ np: BMW to nie znaczy, że może robić co mu się podoba..
No jak widać może.
Wypiął dupsko i wysrał sie najpierw na p🤬de z kamerką a potem na patrol
Brawo Policja. C🤬ja nie stać na samochód to mu szkoda że rowerem zap🤬la.
Można się kłócić i spierać kto ma rację, ale pewne jest jedno, ktoś się kiedyś wk🤬i i zgasi temu gościowi światło łyżką do opon….
wusi77 napisał/a:
Można się kłócić i spierać kto ma rację, ale pewne jest jedno, ktoś się kiedyś wk🤬i i zgasi temu gościowi światło łyżką do opon….
i tak samo będzie ktoś przechodził z dzieckiem, poczuje zagrożenie, które wypływa z tego momentu i zgasi człowiekowi czaszkę na chodniku. Prawidłowo ? w sumie tak, ale po c🤬j to?
