

CrazyEdek napisał/a:
Fikołek po żydowsku
Żadne szekle się nie wysypały.
Trzeba robić sztuczne oddychanie i sprawdzić czy drogi rodne są w porządku.
Nagrywająca już wiedziała, że zajebie łbem jak była w locie. Cóż za doświadczenie

Nagrywająca do pieca, mam nie pewność skorpion czy fikołek przy lądowaniu.
Alonso napisał/a:
Trzeba robić sztuczne oddychanie i sprawdzić czy drogi rodne są w porządku.
kto by chciał żydowski burdnopis dotykać?