

Myślałem że tą w czarnym już zagryzł... Szkoda
podpis użytkownika
J🤬 was wszystkich c🤬le.
Nie wiem kiedy ludzie sobie uzmysłowią, że te psy do tego były stworzone genetycznie i nie są to przyjazne pieski do trzymania w domu.
Dodatkowo aby mieć takiego psa powinno być przymusowe:
1. Zaświadczenie psychologa, że człowiek nie ma sp🤬olenia pod kopułą do tego aby posiadać takiego psa,
2. Przymusowe uczęszczanie na szkolenia do behawiorysty przynajmniej raz w tygodniu w celu ułożenia psa,
3. Na spacerach przymus kagańca na tej wściekłej mordzie.
Albo j🤬 to, prościej wyj🤬 całą tą rasę w c🤬j i nie rozmnażać.
Miłego piątku
Dodatkowo aby mieć takiego psa powinno być przymusowe:
1. Zaświadczenie psychologa, że człowiek nie ma sp🤬olenia pod kopułą do tego aby posiadać takiego psa,
2. Przymusowe uczęszczanie na szkolenia do behawiorysty przynajmniej raz w tygodniu w celu ułożenia psa,
3. Na spacerach przymus kagańca na tej wściekłej mordzie.
Albo j🤬 to, prościej wyj🤬 całą tą rasę w c🤬j i nie rozmnażać.
Miłego piątku

podpis użytkownika

AndrzejDuda napisał/a:
3. Na spacerach przymus kagańca na tej wściekłej mordzie.
punkt trzeci wszystko załatwia, brak kagańca mandat 5 tysięcy złociszy, następny brak 10 tysięcy itd...
Mieliśmy na osiedlu taką babeczkę 60+, 40 kg żywej wagi. Zwróciłem jej uwagę kiedyś, żeby zakładała swojemu młodemu pitbullowi kaganiec.
A ona do mnie, że to miły pies.
No miły. Dopóki nie wyrwie pani ręki jak ruszy mocniej.
J🤬 biede umysłową
A ona do mnie, że to miły pies.
No miły. Dopóki nie wyrwie pani ręki jak ruszy mocniej.
J🤬 biede umysłową
przy mojej ulicy mieszka starsza kobieta, co ma kundla, ale ma tak szeroką klatę, że w którymś pokoleniu musi mieć pitbula w drzewie genealogicznym. Regularnie gryzie ludzi, babka ma regularnie sprawy w sądzie, które regularnie przegrywa. no ale się okazuje, że nie jest to podstawą, żeby jej tego psa zabrać. ostatnio znów latał luzem po ulicy, zadzwoniłem na policję i tam właśnie się dowiedziałem, że mogą co najwyżej dać mandat. A dzielnicowa przyznała się, że jak była zimą na interwencji związanej z tym psem, to tak szybko spieprzała, że połamała rękę w dwóch miejscach. trzeba chyba kupić kiełbaski i odpowiednio przyprawić, zanim mi dzieciaki zje

Jak już się dowiedzieliśmy skuter jest najlepszym narzędziem do rozdzielania gryzących się psów.
sadistic.pl/t/559265
sadistic.pl/t/559265


Halman napisał/a:
Film o tym jak rusy walczą z sobakami
Te sk🤬ysyny to w ogóle chyba bółu nie czują!
A pitbule chyba mają podobnie?

~_Yarko_ napisał/a:
To takie miłe pieski ...
Nawet kot boi się świni na smyczy.
AndrzejDuda napisał/a:
3. Na spacerach przymus kagańca na tej wściekłej mordzie.
4 I kaganiec na psiej mordzie.
I cyk dwa pchnięcia motylkiem w dwa pieski w moim przypadku. Właścicielowi też bym wyj🤬.