Kto z Was wierzył, że młody żyje???
Nie widzę, dziękuję.
nerwusadas napisał/a:
jestem jego sasiadem in szarlatanem nie jest
No to już wiemy, że jesteś z Człuchowa! Zboczeńcu!
hahaha
podpis użytkownika
Dupa apud
typowy temat zastępczy dla głupców (gojów) serwowany przez media
chleba i igrzysk!
osiołki sam bylem u niego z obraczka kolegi powiedzial mi za kolega pojdzie siedziec kolega nigdy nie karany biznesmen bez kontaktow kryminalnych zadzwonilem do niego smialismy sie pol godziny po 10 dniach juz byl w pierdlu kiedys zalatwial jakies zaswiadczenia dla pracownikow okazalo sie ze zaswiadczenia wystawila jakas lewa firma o ktorej on nie miał pojacia przyj🤬i im grupe itd 10 miesiecy w areszcie kolega mial nawet pozwolenie na broń kasy w c🤬j i co wy na to
podpis użytkownika
forza nostra legge
On już w nie jednej sprawie "przewiduje" dobrze temat.
podpis użytkownika
Niezmanipulowany
nerwusadas napisał/a:
jestem jego sasiadem in szarlatanem nie jest
Ja Też nie daleko mieszkam
Niemniej, tego sk🤬iałego ojca dzieciaka to powinni wykopać i wyrzucić pod most, nasrać i dać mu zgnić ...
Wy wszyscy p🤬licie głupoty ten ziomek znalazł ponad 800 -900 trupów . 2 trupy znalazł w Japonii i był tam o nim program polecam obejrzeć na YT . Jest jak j🤬y Geralt z Rivii też sk🤬iel czarował a teraz będą o nim serial robić
powiedz 3 razy Jackowski
a znajdziesz jutro 100 zł.
Tak żeś dał te dwa zdjęcia że nie wiadomo czy ten ziomek po lewej to zabójca czy jasnowidz.
Przepraszam ale gdzie są środowiska lewicowe które zawsze dbają żeby instytucje państwowe nie działały razem z czarodziejami z KK? Niech tylko ktoś z polityków spotka się z Rydzykiem to już sraka że jak tak można w normalnym państwie. A tu policja idzie do czarodzieja a tvn milczy.
Fajnie jest być jasnowidzem. Pomyl się i pieprz głupoty przez 364 dni w roku. Nikt tego nie zauważy i tego nie pamięta. 1 dzień powiedz coś, co przypadkiem akurat bedzie prawda - będą cię cytowac w necie z radosnym piskiem "patrzcie, patrzcie! Przewidzial!"
Według mnie to całe poszukiwanie od początku wyglądało jak szukanie martwego ciała. Jak się ktoś z rodziny zgubi w lesie to idzie się w odstępie kilku metrów w ciszy, czy woła ?
co do Pana Jackowskiego logicznie łączy dostępne informacje studiuje topografie i wyciąga wnioski. poza tym gdybym chlał tyle co on to pewnie oprócz białych myszek miałbym też inne wizje.
podpis użytkownika
I have no idols. I admire work, dedication and competence.
Ayrton Senna
s................8
2019-07-21, 9:14
Sam miałem do tego całego jasnowidzenia taki sam stosunek jak większość logicznie myślących ludzi, do momentu aż przyjechała do koleżanki jej ciotka, jebnięta stara baba, która też wróżyła heheh, poszliśmy akurat wtedy na imprezę do owej koleżanki, po kilku głębszych zaczęliśmy sobie robić jaja z tej ciotki, która spała w tym momencie, ktoś ją klepnął w dupę czy coś, zerwała się z wyra z aferą ale jak już wyluzowała trochę to powiedziałem żeby mi powróżyła bo słyszałem, że umie heheh, złapała mnie za dłoń i zaczęła gadać, zaskoczyła mnie paroma sprawami, między innymi tym, że powiedziała,, że sprzedam swój motor, nic w tym dziwnego ale ona nie mogła wiedzieć, że posiadam owy sprzęt, powiedziała, że będę miał spinę ze swoją ekipą i potem się dogadamy ale nic już nie będzie takie samo, powiedziała, że mój ojciec jest ciężko chory i będzie miał ciężką operację ale przeżyje, rzuci palenie i zacznie uprawiać sport, zdziwiło mnie w sumie tylko to z tym paleniem bo tego też nie mogła wiedzieć, potem powiedziała jeszcze parę pierdół, generalnie mnie to bardzo rozbawiło i miałem kompletnie wyj🤬e na te pierdoły, na następny dzień zapomniałem o całej sprawie, 4 miesiące później będąc u babki sprzedaję okazyjnie motor, za następne 4 miesiące dowiaduję się, że ojciec ma zapchane aorty i czeka go operacja bajpasów, operacja przebiega pomyślnie, ojciec wraca do zdrowia, po krótkiej rekonwalescencji zaczyna zap🤬lać codziennie do okoła jeziora, oczywiście już nie pali, po jakimś czasie zaczyna biegać, kilka miesięcy później wpada do mnie na urodziny moja ekipa, niestety dochodzi do ostrej spiny, nie gadam z nimi przez prawie dwa lata, teraz jesteśmy na siema ale nie utrzymujemy kontaktu, nie wiem co o tym myśleć, zawsze znajdzie się ktoś kto powie, że to zbieg okoliczności ale jak nagle zaczyna się sprawdzać po kolei wszystko co mówiła Ci stara jebnięta baba po pijaku, to daje to trochę do myślenia.
Livko napisał/a:
Niemniej, tego sk🤬iałego ojca dzieciaka to powinni wykopać i wyrzucić pod most, nasrać i dać mu zgnić ...
Dół z wapnem, w nieznanym miejscu... a nie k🤬a pogrzeb...