Jakiś miesiąc temu jadąc trasą widziałem, że fotoradar walnął mi zdjęcie (flesz, te sprawy). Wk🤬iłem się z lekka, bo miałem może z 50 w terenie zabudowanym.
Niewiele myśląc zawróciłem i przy prędkości 40 kilka ponownie mi cyknął lampą . Znów zawrotka i prędkość około 30 km/h i co? Znów j🤬y zrobił fotę!
Dziś, jako że mnie nie było kilka dni w domu odebrałem z poczty awizo a tam 3 mandaty....
@up
Zdjęcia same się nie obrabiają, mają takiego murzyna zatrudnionego za najniższą, co foty weryfikuje. Nie wiem ile w tym prawdy, ale w moim regionie w wakacje tak było, radar ustawiony od 30 czy 40 kmh i każdemu w zasadzie foto robił, a oni weryfikowali pasy i telefon i mandat przychodził za to, a nie za prędkość...Da się? Da się.
Chyba tylko żony naszych ojców 
