



co jest w tym filmie takiego, że miałbym szukać całości? Totalny bezsens z odgłosami pornola puszczonymi od tyłu.

Z początku filmu widzimy jak Bóg przy użyciu brzytwy popełnia samobójstwo i wycina sobie wnętrzności. Z krwi rozlanej powstaje bogini, Matka Ziemia - zapładnia się ona boskim nasieniem i rodzi syna ludzkiego o imieniu Flesh On Bones. Po zstąpieniu na ziemię oboje są czczeni przez bliżej nieokreślone istoty do czasu, gdy postanawiają odejść. Ściągają tym samym na siebie gniew czcicieli.
mi się pomysł osobiście podoba
mi się pomysł osobiście podoba

Przez Ciebie musiałem przyciszyć piosenkę Kamila Bednarka żeby usłyszeć te c🤬jowe dźwięki

Ahh te filmy surrealistyczne, nikt ich nie rozumie, a wszyscy wychwalają. Swoją drogą są lepsze kawałki w tym filmie.
Ale za wstawkę czegoś innego i nowego piwo się należy.

Ale za wstawkę czegoś innego i nowego piwo się należy.
0:5 widzę klęczące dziecko jak ciągnie druta temu pajacowi na krześle

No tak. "Cienkie w c🤬j" bo przecież to produkcja z czasów jak wasi rodzice jeszcze za rękę nie chodzili. "Cienkie w c🤬j" bo to tylko film okrzyknięty jednym z dziesięciu najważniejszych wydarzeń kinematografii naszych (a raczej moich) czasów. "Cienkie w c🤬j" bo przecież aby ten film zbudował schizę potrzbna jest wyobraźnia. No i oczywiście "cienkie w c🤬j" , bo przecież jak horror nie ma 'efektów' a splashe krwi nie są robione w 3D to horrorem go nazwać nie można
podpis użytkownika
Weź kredyt. -> Spłać go następnym.
mnie tam ciarki przeszły, i to z 3 razy - ale to może dlatego, że mam okno otwarte.
Ogółem cąły film begotten jest bardz ociekawy, i daje do myśleni nad poewnymi aspektami. Natomiast podany wyżej fragment rzeczywiście nic nie wnosi, gdyżfilm trzeba obejrzeć cały. Od napisów do napisów, najlepiej dwa razy, żeby go zrozumieć. Muzyka na podanym, tutaj urywku nie jest muzką oryginalną z filmu. Sam film natomiast pochodzi z 1991 roku, więc ażtaki stary nie jest.


Dla mnie to gówno a nie sztuka, ale wykonanie niezłe:
"The film was shot on black and white reversal film, and then every frame was rephotographed for the look that is seen."
Kilka razy obejrzałem, bo obraz po prostu niepokojący. Największy efekt daje muzyka, a raczej dźwięki.
Tu przypomina mi się historia jak kumpel nawalony po imprezie poszedł spać przy włączonym menu z DVD Kręgu 2, wiadomo, z taką dziwną "mroczną" muzyka zapętloną jak to w menu DVD. TV był na cały regulator a on tak przy tym spał kilka godzin. Schizy lepsze niż po tym filmiku...
"The film was shot on black and white reversal film, and then every frame was rephotographed for the look that is seen."
Kilka razy obejrzałem, bo obraz po prostu niepokojący. Największy efekt daje muzyka, a raczej dźwięki.
Tu przypomina mi się historia jak kumpel nawalony po imprezie poszedł spać przy włączonym menu z DVD Kręgu 2, wiadomo, z taką dziwną "mroczną" muzyka zapętloną jak to w menu DVD. TV był na cały regulator a on tak przy tym spał kilka godzin. Schizy lepsze niż po tym filmiku...

Podkład dźwiękowy z tego fragmentu pojawia się także w albumie Gorgoroth pt. "Under the Sign of Hell" jako interludium.