Franciszek to spoko gościu. Papież na miarę XXI wieku. Nawet jak trzeba to sobie selfie z dzieciakami zrobi. Stara się wyciągnąć kościół z głębokiej dupy otwierając się na świat. Jan Paweł II był wielką osobowością, Benedykt tylko urzędnikiem bez charyzmy. A Franek to taki fajny, sympatyczny człowiek. I takiego kościół potrzebuje. Ktoś z sadoli nazwał go kiedyś PRowcem. No i dobrze, niech buduje pozytywny wizerunek - może wtedy ludzie powrócą do wiary i dadzą odpór islamowi. Jestem wielkim krytykiem korporacji jaką stał się kościół i dla mnie on może być impulsem do zmian.
Jakby zobaczył ten filmik to na pewno by się uśmiechnął. A takie akcje tylko to potwierdzają: