

Jak ktoś nie rozumie tego to niech obejrzy sobie film "Co gryzie Gilberta Grape'a" mega dobry

też mi właśnie przyszło od razu na myśl "Co gryzie Gilberta Grape'a"



Idiota pod postacią każdego gatunku mnie wk🤬ia, to chyba choroba.

caly american dad jest kapitalny, pasi mi bardziej niz family guy
Tak jak już pisali- "Co gryzie Gilberta Grape'a"-i życiowa rola Leonardo Di Caprio
