

Jak to u nich w zwyczaju. jeden motoc🤬j wjechał drugiemu w dupkę.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
McSadol napisał/a:
double idiot ...

podpis użytkownika
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Jest to tzw. czarny humor.
dlaczego mnie to nie dziwi ,każdy znasz ma przynajmniej jednego kumpla co zabił się na motorze
- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
podpis użytkownika
>Każdy mężczyzna w swoim życiu wypowiada te trzy kłamstwa:- Będę cię kochał wiecznie.
- Nigdy cię nie zdradzę.
- Weź do buzi, powiem ci jak będę kończył ...
Pomijając standardowe komentarze życiowych niedorajdów powyżej - co mogło być przyczyną tego wspaniałego pokazu głupoty na drodze?
loky napisał/a:
Pomijając standardowe komentarze życiowych niedorajdów powyżej - co mogło być przyczyną tego wspaniałego pokazu głupoty na drodze?
Niedoj🤬ie mózgowe motop🤬dy.
Nie dziękuj

Ogólnie nic nie mam do motocyklistów (nie mylić z typami, którzy kupili sobie szlifierkę i kozacza) ale jest wśród nich wielu debili.
Nie dalej jak tydzień temu jadę sobie na rybki.
Jedziemy gesiego przez wieś a i tak na blacie było z 70km/h. Cała długość wiochy to podwójna ciągła.
No i pojawiła się grupka wojowników szos na szlifierkach. Oczywiście wyprzedzają wszystkich.
Jeden postanowił przy kozaczyć i na koło się postawił.
Tyle, że na tej wiosce (Mokra Wieś) jest dość mocny zakręt S.
Nie wiem czy mu na radyjku powiedzieli czy się sam zorientował ale niewiele brakowało żeby poszedł przez barierki, chłopu w stodołe.
Za wsią jest wiadukt pod górkę. Oczywiście nadal wyprzedzali.
I c🤬j z debilami jak się chcą zabić dla adrenaliny ale pedały j🤬e ryzykują życiem kompletnie niewinnych ludzi.
Nie dalej jak tydzień temu jadę sobie na rybki.
Jedziemy gesiego przez wieś a i tak na blacie było z 70km/h. Cała długość wiochy to podwójna ciągła.
No i pojawiła się grupka wojowników szos na szlifierkach. Oczywiście wyprzedzają wszystkich.
Jeden postanowił przy kozaczyć i na koło się postawił.
Tyle, że na tej wiosce (Mokra Wieś) jest dość mocny zakręt S.
Nie wiem czy mu na radyjku powiedzieli czy się sam zorientował ale niewiele brakowało żeby poszedł przez barierki, chłopu w stodołe.
Za wsią jest wiadukt pod górkę. Oczywiście nadal wyprzedzali.
I c🤬j z debilami jak się chcą zabić dla adrenaliny ale pedały j🤬e ryzykują życiem kompletnie niewinnych ludzi.