Coś z mojego podwórka
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 8:40
sickness - zakładam, że z prawdziwą bronią wyglądałoby to inaczej
zgadzam sie z przedmowca w 100% w nastepnych filmach postaram sie zadowolic wszystkich wybrednych purystow i zwrocic uwage na wazne detale. Airsoft dla mnie to gra, choc mozna potraktowac to jak symulacja pola walki, wiekszosc graczy stawia na dynamike i nie ma czasu na zastanawianie, dzieciaki sa szybkie..
Pozdrawiam
JJ
Pozdrawiam
JJ
@ceus1974 - ile tak pi x oko trza by wyłożyć na kompletny zestaw? Rozumiem, że mundurki z AMW, ale zabawki? Takie coś, żeby dało się tym trafić przeciwnika i nie trzeba było ko kolbą po głowie walić, bo broń niecelna
The_Generat, w ASG nie chodzi o to żeby się pozabijać tylko pobawić
Na strzelanki nie jeździmy po to, żeby się uczyć jak przetrwać na polu bitwy, ale żeby się ruszyć z domu. Inni lubią grać w piłkę - ja lubię polatać po lesie i postrzelać. Nikt nie mówi, że skoro jeżdżę pobawić się w ASG to jestem kozak ;] Tylko Ty spinasz dupę jakby wszyscy mówili że łooo szczelam z repliki, będę mordował na wojnie, wszyscy się będą mnie bać. Co do tego, że nie ma to sensu - to tak samo jak z Twoim komentarzem, tak naprawdę wszyscy mają go w dupie, dla Ciebie ma on sens a ja szczerze na niego leje. Jeśli chcesz sobie postrzelać bez okularów - śmiało, nie widzę potrzeby narażania się na kalectwo, żeby udowodnić coś takiemu tumanowi jak Ty.
Cytat:
@ceus1974 - ile tak pi x oko trza by wyłożyć na kompletny zestaw? Rozumiem, że mundurki z AMW, ale zabawki? Takie coś, żeby dało się tym trafić przeciwnika i nie trzeba było ko kolbą po głowie walić, bo broń niecelna
![]()
Może i pytanie nie do mnie ale odpowiedzieć mogę bo trochę się znam. Najtańszą sensowną replikę można kupić za 50zł (AGM 003), do tego okulary atestowane za 30zł, paczka kulek (byle nie pomarańczowych) i już można śmigać. Najtańszego dobrego automata kupisz za 300zł (G.5K), a nieco lepszego za 400zł (CM.028).
Glock na filmie to *chyba* Glock 17 od ASG, chociaż pewności nie mam. Wiem tylko że bardzo podobny do mojego G18c, z tym że chyba bez selektora ognia. Za taki pistolecik zapłacimy około pół tysiaka, i to nie licząc gazu.
Tja, jak za pierwszym razem byłem na asg, to mi dali takiego glocka, tyle że coś mu się sp🤬zieliło i wystrzeliwał średnio jedną kulke na 5 strzałów. Jak byłem za drugim razem, to kolesiowi z którym się ostrzeliwałem skończyła się amunicja i rzucił we mnie petardą (całkiem sporym achtungiem, czy jak to się nazywa), tłumacząc potem że to był granat. W dodatku wypożyczony karabinek nie był w stanie dostrzelić do przeciwnika stojącego 30 metrów dalej. Bardzo fajna zabawa, to całe asg, ale bez własnego, działającego sprzętu trzeci raz się już raczej nie wybiorę.
BPG napisał/a:
Najbardziej mnie bawi ta wczówka w wojne jak jarają sie że to niby na prawdę i przeżywają a to się okazuje ze tylko plastikowe pistolety na kulki xD
A ty nie pier... tylko nagrywaj ten filmik z whisky w 15 sec
@Peposh Ja zawsze daję swoim kolegom bez replik największą taniochę, ale za to tak prostą, że w ogóle się nie psuje. Przykładem może być gazowy pistolet za 70zł - niby plastik i wygląda jak zabawka, ale strzela niemal jak dziesięciokrotnie droższe repliki i co najważniejsze jeszcze nigdy się nie popsuł.
Widocznie za pierwszym razem dostałeś Glocka o sporym przebiegu, a za drugim razem elektryka za 150zł, który strzela ledwie na 10m. Mimo wszystko mądre słowa - najlepiej mieć własny sprzęt
Widocznie za pierwszym razem dostałeś Glocka o sporym przebiegu, a za drugim razem elektryka za 150zł, który strzela ledwie na 10m. Mimo wszystko mądre słowa - najlepiej mieć własny sprzęt
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie