

Czy to nie jest tak, że w samochodach z automatyczną skrzynią łatwiej o taką wtopę? Nigdy nie jeździłem automatem, więc może ktoś doświadczony się wypowie.
Adameck napisał/a:
Czy to nie jest tak, że w samochodach z automatyczną skrzynią łatwiej o taką wtopę?
To zależy.
Idiocie łatwiej w każdym samochodzie.
Normalnemu ciężko odwalić idiotyzm w każdym rodzaju samochodu.
Po prostu rodzaj pojazdu nie ma znaczenia, gdyż przyczyna problemów ZAWSZE jest między kierownicą a oparciem siedziska.
Teraz wiadomo, dlaczego baba kiedy wychodzicie do knajpy, 15 razy zmienia stolik - ona po prostu bierze pod uwagę wszystkie scenariusze.
Następna niemota z automatem co przez pomyłkę pomyliła pedał gazu z hamulcem....
Adameck napisał/a:
Czy to nie jest tak, że w samochodach z automatyczną skrzynią łatwiej o taką wtopę? Nigdy nie jeździłem automatem, więc może ktoś doświadczony się wypowie.
Pedały są dwa, hamulec i gaz. Bez włączonego autoholda po zatrzymaniu auto rusza samo, więc jeśli nie wyhamujesz do zera i puścisz hamulec a się zapomnisz to wjedziesz komuś w dupsko, albo jebniesz w ścianę, pieszego, czy gdzie tam parkujesz. Tylko auto ruszy powoli, niemal nieodczuwalnie i pojedzie może 2kmh, a tutaj ewidentnie ktoś jebnął gaz w podłogę. Czyli pijany, albo pierwsza jazda.