Dla ścisłości - ten "p🤬dzik" wcale nie był najprawdopodobniej przeładowany, bo przeładowanie mierzy się w kg, a nie metrach sześciennych. Tak czy inaczej ekonomia tego pojazdu w dobie paliw wartych ludzkie życia jest dość imponująca, logistyka już niestety trochę mniej.