Mówi się trudno i wali się dalej
Panie... gdzie żeś był, że pnioka musiałeś używać. Nie no najgorsze co mi się zdarzyło na ognisku to zlecieć z drzewa jakos 3 m ale hooy tam. Piłem do końca.
konto usunięte
2021-04-02, 3:13
z takim intelektem, przypomnę tylko, że:
- musisz patrzeć w obie strony, przechodząc przez ulicę
- nie możesz pić domestosu
- nie możesz skakać z więcej niż 3,5m na ziemię
- nie możesz skakać na główkę z pomostu, jeżeli wcześniej nie sprawdzisz dna (był już tutaj jeden geniusz)
- nie możesz jeździć pod prąd na autostradzie
Mam nadzieję, że pożyjesz te kilka lat dłużej i pomogłem.
Dasz radę wkleić jeszcze kilka zdjęć...?
(jak ty zwykłego posta nie umiesz poprawnie wstawić, to nie dziwota, że butelka wina cię przerosła.... na twoim miejscu uważałbym z otwiernaiem lodówki, to potwór jest...)
Z szycia wyszło prawie ***** ***
Przyznaj się że tak ostro waliles konia że przetarłes rękę do kości
Tera będziesz walić na obcego