

K🤬a nie rozumiem . Na plaży setki ludzi wszyscy w majtkach i bikini. A na mieście tylko zobaczą kawałek majtka panny albo chłopa bez koszulki to już perw emocjonalny.
contracts napisał/a:
K🤬a nie rozumiem . Na plaży setki ludzi wszyscy w majtkach i bikini. A na mieście tylko zobaczą kawałek majtka panny albo chłopa bez koszulki to już perw emocjonalny.
Bielizna jest intymna.

Świeci dupą i cyckami a potem jak powiało to taką cnotkę zgrywa
jest takie miejsce w okolicach mojego biura (właściwie megakompleksu biur) gdzie non stop wieje bardzo silny wiatr (taka trochę anomalia powiązana ze specyfiką alej Jerozolimskich i prawie pustą przestrzenią obok w okolicach dworca zachodniego). Jest lato, ostatnio cieplej niż w Maroku, pełno asystentek, sekretarek, młodszych specjalistek codziennie w miniówkach/spódniczkach tamtędy musi przejść żeby dojść do biura z autobusu. Jak ja tam lubię schodzić na fajeczkę

Tak jej przyj🤬 powietrzem że wyleciał jej cały utarg z wieczoru który miała schowany w majtkach
