

metyoo napisał/a:
też czekaliście na pęknięcie łańcucha i rozj🤬y łeb?
Bardziej myślałem, że ciężarówce przednią oś razem z silnikiem wyciągnie.
metyoo napisał/a:
też czekaliście na pęknięcie łańcucha i rozj🤬y łeb?
Linka tak, ale łańcuch tak nie strzela.
Nie spodziewałem się takiego zwrotu akcji. Liczyłem, że wyrwie przód, ale bez blokady to sobie może..a ten pług z przodu bez docisku to sobie może z górki opuszczać, a nie zjeżdżając w dół.
Nie jestem expertem, ale nie miał hamulców. Jeżeli się mylę to poprawcie oczywiście

Ciagnik nie dawal rady i staneli w miejscu,. I chyba ciagnikiem chcial dac troche do tylu zeby szarpnac, bo slychac pikanie, czyli sygnal cofania. I w tym momecie moze facet spanikowal, albo zblokowala sie skrzynia, albo jakas usterka sprzegla bo ciagnika widac caly jechal na wstecznym na co wskazuje pikanie sygnalu. Tak mi sie wyudaje.