Pamiętam sytuację u mnie na "wsi". Doszło do dwóch takich wypadków gdzie przerwocily się TIR-y. Raz z jabłkami, a drugi raz z coca cola. To były lata 90 więc ludzie szarżowali miejsca wypadków bez umiaru i w totalnym amoku.
...To były czasy.
podpis użytkownika
sraty taty
dobra temperatura, wszystko w koła zamarznięte , a spiryt nie
dać im beczkę ogórków i zapiją się na miejscu na śmierć
Hrabia Drapula napisał/a:
dobra temperatura, wszystko w koła zamarznięte , a spiryt nie
dać im beczkę ogórków i zapiją się na miejscu na śmierć
E tam widać ogarnięci ludzie, wezmą kilkaset litrów zapasu do chałup i będą mieli zapas na rok. Na miejscu tylko setka na rozgrzewkę
Spiritus już ładnie schłodzony
Dla nich to jak wygrać w totka
Wódki nikt nie przepił jeszcze.Zachłanność nie popłaca
żeby tak spiryt z kranów leciał.
K🤬a... To już jest upadek totalny... Nie dość, że spiryt wymieszany z całym tym brudem (tak, wiem jakie właściwości ma spirytus, ale mimo wszystko!), to jeszcze przelewają to do aluminiowych kanek... Ja p🤬lę... Pijmy, bo się ściemnia...
Przypomniał mi się taki stary dowcip o ruskich (R), którzy ukradli cysternę spirytusu. Złapała ich milicja (M) i trwa przesłuchanie:
M: gdzie spirt, bliadź?
R: ... pradali.
M: a diengi gdie?
R: prapili...
Konto usunięte
2019-02-13, 18:55
- Chłopaki może po zagryskę byscie poszli?
- Śniegiem zagryzaj!
Konto usunięte
2019-02-13, 19:30
szczerze, ,,,,,,,,,,, sam bym czerpał ze źródełka