Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Groźny nieletni przestępca
k................5 • 2013-04-15, 16:08
Wiadomo jak to jest, najpierw przebiega na czerwonym świetle a potem zabija, gw🤬ci i pali.

Cytat:

Trafiła do sądu za przejście na czerwonym świetle
15-letnia Patrycja Kozik chciała zdążyć na autobus i przebiegła przez ulicę na czerwonym świetle. Policjanci zatrzymali nastolatkę. Sprawę przekazali do Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego.

Dopiero kilkanaście dni temu o całym zajściu i prowadzonym postępowaniu dowiedział się ojciec nastolatki, Adam Kozik.

- Wina córki była oczywista, ale żeby od razu kierować sprawę do sądu. To się w głowie nie mieści. Przecież za poważne przestępstwa sąd praktycznie nie karze nieletnich, a tutaj, za przejście na czerwonym świetle, ur🤬amia się całą machinę sądową. Patrycja chciała zapłacić mandat, jednak funkcjonariusze od razu powiedzieli, że sprawę skierują do sądu. Chyba nie na tym ma polegać rola policji - nie kryje żalu Kozik.

Chciałam zdążyć na autobus
Sąd rodzinny w Rzeszowie prowadzi postępowanie wyjaśniające wobec nieletniej. Ma ustalić, czy wykazuje ona przejawy demoralizacji polegające na tym, że "9 stycznia na skrzyżowaniu ulic Powstańców Warszawy z Graniczną nie zastosowała się do sygnalizatora SP-5 przechodząc przez jezdnię na czerwonym świetle”.

- Widziałam nadjeżdżający autobus. Upewniłam się, że ulica jest pusta i przebiegłam, żeby go złapać. Policjanci mnie zatrzymali. Ani nie przeklęłam ani nie zachowywałam się wobec nich wulgarnie. Może chcieli sobie po prostu poprawić statystyki - zastanawia się nastolatka.

Pan Adam złożył zażalenie na postanowienie sądowe. Jednak sąd zlecił kuratorowi zawodowemu przeprowadzenie wywiadu środowiskowego na okoliczność przejawów demoralizacji nieletniej. Sprawa jest w toku.

- Jestem zbulwersowany, że przejście na czerwonym świetle może być powodem badania tego, w jakim stopniu zdemoralizowana jest moja córka. Przecież to czysty absurd, do którego może dojść jedynie w Polsce – denerwuje się Kozik.

Policja: takie jest prawo
Dlaczego funkcjonariusze drogówki od razu skierowali sprawę do sądu rodzinnego?

- O wykroczeniach popełnianych przez nieletnich zawsze informowany jest sąd rodzinny (…). Wykroczenia w ruchu drogowym, określane są jako przejawy demoralizacji (popełnienie czynu zabronionego (art. 4 UPN). Zawsze materiały dotyczące popełnienia czynu karalnego bądź zagrożenia demoralizacją kierowane są do sądu rodzinnego, który podejmuje działania przewidziane w ustawie. Nie twierdzimy, że nastolatka jest zdemoralizowana. Jesteśmy zobowiązani każde takie zajście skierować do sądu - informuje podkomisarz Adam Szeląg, rzecznik komendanta miejskiego policji.

To absurd
Inne zdanie ma prof. Czesław Kłak, karnista z WSPiA.
- To absurd. Podstawą skierowania wniosku do sądu w odniesieniu do nieletniego może być podejrzenie demoralizacji. W omawianym przypadku nie było takiej podstawy.

Nie sposób wykazać, że naruszenie przepisów prawa o ruchu drogowym było wynikiem szczególnie intensywnego nieprzystosowania społecznego, czy też wykolejenia jednostki. Jednorazowe zachowanie nastolatki w żadnej mierze nie pozwala wnioskować o jakiejkolwiek demoralizacji, było raczej związane z sytuacją i incydentalnym charakterem zachowania - wyjaśnia karnista.

Ryszard Soboń, dyr. Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 w Rzeszowie.

- Nie miałem żadnych sygnałów od nauczycieli, aby ta gimnazjalistka sprawiała jakieś problemy wychowawcze. Jak na swój wiek, jej zachowanie nie odbiega od rówieśników - mówi.

Na czym polega obecnie postępowanie wyjaśniające prowadzone w sprawie nastolatki?

- Zbiera się dane o osobie nieletniego, jego warunkach wychowawczych, zdrowotnych i bytowych oraz gromadzi się i utrwala dowody. Po przeprowadzeniu wywiadu przez kuratora i uzupełnieniu braków formalnych zażalenia przez ojca nieletniej, sprawie zostanie nadany dalszy ciąg - wyjaśnia Krzysztof Jucha, wiceprezes Sądu Rejonowego w Rzeszowie.

W III Wydziale Rodzinnym i Nieletnich zatrudnionych jest siedmiu sędziów, którzy w ubiegłym roku mieli do rozpoznania 4331 spraw. Ile z nich dotyczyło przejścia na czerwonym świetle przez nieletnich nie wiadomo. Sąd nie prowadzi takiej ewidencji.



źródło
Zgłoś
Avatar
MassSlesher 2013-04-15, 16:14 9
Kretyni, kretyni, kretyni i jeszcze raz kretyni. Tyle.

PS. Sam ciągle zap🤬lam na czerwonym a mnie jeszcze nie złapali
Zgłoś
Avatar
S................3 2013-04-15, 16:20
Powiem tak,bylem w Portugali,byly światla i przejscie dla pieszych no więc,ja tam czekam na zielone bo widze,ze Policjanci ida,więc balem sie przejsc,patrze a oni przechodzą na czerwonym,czekam dużo osób stoi Policja nagle stanela kolo świateł,i co dalej czerwone,ja tam czekam nie śpieszy mi się,patrze a tam ludzie pózniej przechodzili w obecności Policjantów na czerwonym świetle,nic im nie zrobili,żadnego mandatu nic żadnej kary.
Zgłoś
Avatar
Konrad26b 2013-04-15, 16:21
Wszystko zależy od tego czy trafisz na psa czy policjanta.
Jak kiedyś piłem piwko na przystanku i podjechała lodówa to spisali mnie i poprosili bym poszedł sobie gdzieś w niewidoczne miejsce. Powiedziałem im, że zaraz mam autobus (nocny) i sobie pojechali.

Z drugiej strony raz przeszukiwali mnie i w gacie chcieli patrzeć czy nie mam narkotyków na normalnej publicznej ulicy. Odmówiłem rozpięcia spodni to chcieli mnie na komisariat wieść ale, w końcu sobie darowali.
Zgłoś
Avatar
o................a 2013-04-15, 16:31 63
Kolejna brawurowa akcja policji Polowanie na obywatela to na porządku dziennym, ale dziecko do sądu od razu? W dupach sie poprzewracało.
Zgłoś
Avatar
doskok 2013-04-15, 16:37
Po prostu statystycznie brakowało wystąpień do Sądu Rodzinnego. W PL policji rządzi statystyka, chłopcy robią to czego akurat potrzeba w tabelkach, innym razem nie mogą bo jest już sporo. Taka "kreatywna statystyka" by komendanci powiatowi, wojewódzcy, i główny brali nagrody i minister przed premierem miał się czym chwalić. Czasami nie mogą szukać np dilerów, choć wiedzą kto ma i gdzie bo spraw po narko jest 100 proc, za to potrzeba nietrzeźwych kierujących- więc atak na rowerzystów, bo tak najszybciej...aspróbów nie wykonć poleceń i nie wyrobić narzuconych ilości...
Zgłoś
Avatar
K................k 2013-04-15, 16:40
MassSlesher napisał/a:


PS. Sam ciągle zap🤬lam na czerwonym a mnie jeszcze nie złapali


A chociaż próbowali gonić?
Zgłoś
Avatar
MassSlesher 2013-04-15, 16:46
Nie, ale raz mi chcieli przysolić 500zł za przeskoczenie bramki w metrze, ale skończyło się na upomnieniu. Kraj absurdów
Zgłoś
Avatar
U................m 2013-04-15, 16:50 6
opis dobry...
faktycznie najpierw ktos idzie siedziec za byle gowno pozniej sie go wypuszcza z wiezienia i okazuje sie ze dobry kiedys obywatel zaczal zabijac i krasc a dlaczego?
bo sami zescie z niego k🤬a zrobili takiego obywatela wp🤬lajac go miedzy prawdziwych przestepcow za byle gowno i dostal p🤬lca.
Zgłoś
Avatar
arkadiuss92 2013-04-15, 16:54 1
p🤬lenie, nie raz widzę jak wygląda sprawa pisana przez p🤬lonych dziennikarzy (pewnie córeczka znajomego) a wiem jak to wygląda w sądzie (chodzę na wokandę), mogę tylko przypuszczać, że smarkula jp 100% i że to ich wina itd etc... co nie zmienia faktu, że co niektórych funkcjonariuszy też mamy poj🤬ych
Zgłoś
Avatar
b................z 2013-04-15, 17:02 19
arkadiuss92 napisał/a:

mogę tylko przypuszczać, że smarkula jp 100%

Zgłoś
Avatar
arkadiuss92 2013-04-15, 17:07 1
ach zapomniałem że jak ktoś jest ładnie ubrany to znaczy że jest słodki... ta dziecinna naiwność...
Zgłoś
Avatar
C................z 2013-04-15, 17:40 7
Szkoda tylko, że jak o 22 godzinie cztery dresy stoją przy ławce na placu zabaw to policja nie ruszy dupy po trzech telefonach a jak małolata z browarem zobaczą z browarem na drugiej stronie ulicy to od razu wzywają posiłki
Zgłoś
Avatar
v................g 2013-04-15, 17:43 3
Jestem oburzony że pieniądze z moich podatków są wydawane na takie pierdoły... Coś strasznego się stało - natura już nie działa - tacy debile powinni być przefiltrowani przez selekcje naturalną!
Zgłoś
Avatar
c................7 2013-04-15, 17:49
Niebezpieczna dziewczyna. Czemu ona jeszcze jest na wolności!?
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie