

Standardowy pogrzeb w USA, szara codzienność
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.
podpis użytkownika
We know they are lying.
They know they are lying.
They know that we know they are lying.
We know that they know that we know they are lying.
And still they continue to lie.
dość dużo ludzi przyszło na pogrzeb a chłop pewnie nawet z domu nie wychodził, powinni rozciąć brzuch jak wielorybowi, który leży na plaży zdechły, lżejszy by był dla nich.
Wy smiejecie, a ja mialam cos podobnego (tyle, ze w nieco mniejszym stopniu) w domu, gdy moj ojciec zszedl... 180kg. Jak goscie z zakladu pogrzebowego go wynosili, myslalam, ze sami zdechna, zanim dotargaja ojca do samochodu...
podpis użytkownika
Materiał własny - wrzucam tylko tu. Proszę nie powielać, bo "źródełko wyschnie"
Seavitia napisał/a:
Wy smiejecie, a ja mialam cos podobnego (tyle, ze w nieco mniejszym stopniu) w domu, gdy moj ojciec zszedl... 180kg. Jak goscie z zakladu pogrzebowego go wynosili, myslalam, ze sami zdechna, zanim dotargaja ojca do samochodu...
przy 4 osobach to po 50kg na głowę bez przesady (dodaję trumne i inne dekorację)
podpis użytkownika
Ola gringo
ProVVe napisał/a:
przy 4 osobach to po 50kg na głowę bez przesady (dodaję trumne i inne dekorację)
Ile ty masz lat, że wyciągasz takie wnioski. To były zwłoki człowieka, a nie paczki płytek. Masa nie rozkłada się równomiernie. Te 50 kg. na łebka to by było gdyby go porąbali.
podpis użytkownika
Gallia est omnis divisa in partes tresQuarum unam incolunt Leftist aliam Vicani
Tertiam qui ipsorum lingua Muslimae nostra C🤬ki appellantur
Ave Gregorius Braun morituri te salutant!
Ronoaro napisał/a:
Ile ty masz lat, że wyciągasz takie wnioski. To były zwłoki człowieka, a nie paczki płytek. Masa nie rozkłada się równomiernie. Te 50 kg. na łebka to by było gdyby go porąbali.
Jesteś kretynem czy udajesz? Pytam poważnie.
podpis użytkownika
Ola gringo