
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:53

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany


Z facetem się zgadzam jak najbardziej, ale patrzmy realistycznie. "Udupią go, jak każdego porządnego do tej pory udupili". Choćby dlatego, że jak sprawa stanie się głośna (na pewno nie tak jak Madzi z Sosnowca) to 3/4 narodu by takie papiery do ZUS-u zaniosło...



@up
pomysl mam ale przyblizcie mi bardziej jego efekty jezeli zle rozumje
teraz odprowadzany jest podatek okolo 24 procent (tak okolo licze - mi nawet troche wiecej znika). Teraz moj pomysl zaczyna sie na takiej zasadzie. W pasntwie jest bezrobcie siegajace jakiegos tam procetu a i duzo osob niezarejstrowanych pracuje na czarno albo ma wpisane w umowie place minimalna np (1100 zl) a zarabia okolo 3000 zl netto (znam takich ludzi) teraz po pierwsze. Ludzie dostaja podwyzki w sposob nie spisany na umowie co omija te slynne procety (zazwyczaj Ci ludzie najczesciej na nie narzekaja a tego nie odprowadzaja). Jak by zmniejszyc odprowadzany podatek do dajmy na to do 10 - 11% mysle ze pracodawcy by woleli zatrudnic takiego pracownika normalnie poniewaz mogli by udokumentowac dzialanosc firmy na dobrym poziomie, przez co rowniez gospodarka by mogla sie poczesci rozwijac i po okazaniu takiej dokumentacji ze firma ladnie sie rozwija by nie mial problemu z dotacjami z uni jak by mial taka mozliwosc. Pracownik tez by nie byl jakos super pokrzywdzony. Jezeli by panstwo po tym zaczelo interweniowac w takie miejsca jak budowy gdzie ludzie pracuja na 1/32 etatu (to tyle co sie w szatni spedza) i zmusili pod kara grzywny zeby zarejstrowac tych pracownikow to z 3000 zl jakie dostaja minus 10 % czyli 300 zl by dostawal 2700 to wiecej niz ja jak mam umowe brutto teraz 3500. Wtedy to sie nazywa kompromis - nikt nie jest do kocna zadowolony ( no oprocz tych co pracuja od zawsze na legalu).
Oszczedzanie na wlasna reke jest troche chore - wiem ze sam mam z tym problem, by sie pojawilo cos co mogl bym kupic ciezko by bylo sie powstrzymac jak bym mial ten hajs pod reka. Rzad powinien pobierac tyle skladki zeby daniu emerytury ta emerytura starczyla na przezycie, a reszte jakosc zycia jaka sobie bys zapewnial by plynela z tych waszych oszczednosci
Jak myslicie ?
pomysl mam ale przyblizcie mi bardziej jego efekty jezeli zle rozumje
teraz odprowadzany jest podatek okolo 24 procent (tak okolo licze - mi nawet troche wiecej znika). Teraz moj pomysl zaczyna sie na takiej zasadzie. W pasntwie jest bezrobcie siegajace jakiegos tam procetu a i duzo osob niezarejstrowanych pracuje na czarno albo ma wpisane w umowie place minimalna np (1100 zl) a zarabia okolo 3000 zl netto (znam takich ludzi) teraz po pierwsze. Ludzie dostaja podwyzki w sposob nie spisany na umowie co omija te slynne procety (zazwyczaj Ci ludzie najczesciej na nie narzekaja a tego nie odprowadzaja). Jak by zmniejszyc odprowadzany podatek do dajmy na to do 10 - 11% mysle ze pracodawcy by woleli zatrudnic takiego pracownika normalnie poniewaz mogli by udokumentowac dzialanosc firmy na dobrym poziomie, przez co rowniez gospodarka by mogla sie poczesci rozwijac i po okazaniu takiej dokumentacji ze firma ladnie sie rozwija by nie mial problemu z dotacjami z uni jak by mial taka mozliwosc. Pracownik tez by nie byl jakos super pokrzywdzony. Jezeli by panstwo po tym zaczelo interweniowac w takie miejsca jak budowy gdzie ludzie pracuja na 1/32 etatu (to tyle co sie w szatni spedza) i zmusili pod kara grzywny zeby zarejstrowac tych pracownikow to z 3000 zl jakie dostaja minus 10 % czyli 300 zl by dostawal 2700 to wiecej niz ja jak mam umowe brutto teraz 3500. Wtedy to sie nazywa kompromis - nikt nie jest do kocna zadowolony ( no oprocz tych co pracuja od zawsze na legalu).
Oszczedzanie na wlasna reke jest troche chore - wiem ze sam mam z tym problem, by sie pojawilo cos co mogl bym kupic ciezko by bylo sie powstrzymac jak bym mial ten hajs pod reka. Rzad powinien pobierac tyle skladki zeby daniu emerytury ta emerytura starczyla na przezycie, a reszte jakosc zycia jaka sobie bys zapewnial by plynela z tych waszych oszczednosci
Jak myslicie ?


gdzies ty byl grzesiu te 24-33 lata temu? a poltora roku temu co zes robil?

@wyp🤬dson
To właśnie przez te demokrację jest tak a nie inaczej. Poziom inflacji nie przewyższa stopy oprocentowania żadnej z lokat. Jedyne czego można się obawiać w takim przypadku to powtórki Cypru. Poza tym można wykorzystać system prywatnego systemu ubezpieczeń. Nawet jeśli miałby on działać na zasadzie ZUSu to byłby kilkakrotnie sprawniejszy - bo prywatnie. Konkurencja dodatkowo wspomogłaby poprawne funkcjonowanie tych firm. Przede wszystkim chodzi o wolność. Jeśli ktoś ma zamiar żyć pełnią życia i strzelić sobie w łeb po 50cte to czemu ma tego nie zrobić? Jedynym problemem jest tutaj to, że emeryci zostaliby bez pieniędzy na życie, bo wszystko już rozkradzione..
To właśnie przez te demokrację jest tak a nie inaczej. Poziom inflacji nie przewyższa stopy oprocentowania żadnej z lokat. Jedyne czego można się obawiać w takim przypadku to powtórki Cypru. Poza tym można wykorzystać system prywatnego systemu ubezpieczeń. Nawet jeśli miałby on działać na zasadzie ZUSu to byłby kilkakrotnie sprawniejszy - bo prywatnie. Konkurencja dodatkowo wspomogłaby poprawne funkcjonowanie tych firm. Przede wszystkim chodzi o wolność. Jeśli ktoś ma zamiar żyć pełnią życia i strzelić sobie w łeb po 50cte to czemu ma tego nie zrobić? Jedynym problemem jest tutaj to, że emeryci zostaliby bez pieniędzy na życie, bo wszystko już rozkradzione..


Mógł przyjąć znacznie lepszą linię obrony: państwo nie może zmuszać nikogo do łamania prawa, a uczestnictwo w piramidzie finansowej, jaką niewątpliwie jest ZUS, jest łamaniem prawa.


Pan W. postanowił, że nie chce emerytury. „Rezygnuję” – pisał – „z wszelkich praw wobec ZUS”. Gdy spojrzał na sumę figurującą na jego „koncie ubezpieczonego” (658 tys. 426 złotych i 48 groszy), uznał, że z taką forsą w kieszeni sam się o siebie zatroszczy.
Gdyby ZUS nie poinformował pana W. ile ten przez lata zaoszczędził, prawdopodobnie pan W., który jest po sześćdziesiątce, „nadal spokojnie oczekiwałby wejścia w wiek emerytalny”.
Ale poinformował.
Źródło: wikimedia commons
Pan W. przepracował 40 lat jako behapowiec (mówi, że 40 lat pracy i płacenia składek to stanowczo za dużo), więc zna się na prawie. Uważa że:
po pierwsze: W każdym państwie prawa jest ogólnie obowiązująca zasada prawna, że co nie jest zabronione jest dozwolone (ostatnie słowo Pan W. wypowiada ze szczególnym naciskiem);
po drugie: W ustawie o Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie ma takiego zapisu który by mówił, że pieniądze na osobistym koncie ubezpieczonego są własnością ZUS, czyli skarbu państwa. Jeżeli pieniądze na „koncie ubezpieczonego” nie należą do ZUS, czyli skarbu państwa, ich właścicielem jest ubezpieczony, czyli Pan W., który z tej racji uznał, że lepiej jeśli odbierze z ZUS swoje oszczędności. Sporządził w tej sprawie stosowne pismo. „Wnoszę o przekazanie kapitału początkowego na moje konto”. Podał numer swojego konta w Eurobanku. Z odpowiedzi jaką otrzymał (rzecz jasna odmownej: „kapitał początkowy stanowi nierozerwalną część emerytury (…) przepisy nie przewidują zwrotu kapitału początkowego” itd.), zdaniem Pana W., wynika że;
po trzecie: urząd państwowy zgodnie z art. 7 Konstytucji RP oraz (wymienionymi jednym tchem) art. 6,7,8,9, kodeksu postępowania administracyjnego ma działać na podstawie prawa. Jeżeli w jakiejkolwiek sprawie urząd zajmuje stanowisko negatywne, musi powołać się na ustawę i konkretny artykuł prawny. Nie wystarczy – twierdzi Pan W. – ogólne stwierdzenie, że przepisy nie przewidują zwrotu pieniędzy, jakie zebrał on w ZUS. Pan W. chce wiedzieć, gdzie to jest napisane – jaki artykuł tej ustawy o tym mówi. Uważa, że jeśli urząd pisze do niego „nie, bo nie”, działa niezgodnie z prawem, bo jedynie „na zasadzie widzi mi się”, a to jest działanie bezprawne (ostatnie słowo Pan W. wypowiada z naciskiem). Gdyby – mówi pan W. – takie zachowanie było w urzędach państwowych dopuszczalne to wówczas żadne ustawy nie byłyby urzędom potrzebne.
po czwarte: ZUS w tej sprawie nie wydał decyzji administracyjnej od której służy obywatelowi odwołanie do sądu. A dlaczego nie wydał? – pyta pan W. i zaraz odpowiada – bo musiałby podać podstawę prawną odmowy przekazania pieniędzy, a takiej podstawy nie ma (ostatnie słowa Pan W. wykrzykuje). Więc „cwaniaki” zakończyły z Panem W. korespondencję „tylko zwykłym pismem”.
po piąte: zgodnie z art. 8 k.p.a ZUS ma obowiązek działać tak, aby budził zaufanie obywateli do władzy publicznej.
Pan W. mówi, że jego zaufania nie wzbudzili.

ma to sens? można tak z nimi walczyć? jak się skończyło z tym panem co wypowiedział umowę zusowi?


Walczyć to można. Gówno dostanie. ZUS to jedna wielka mafia. Tam wpada kasa i słuch po niej ginie. Za kilkadziesiąt lat okaże się, że składki szły na kampanię wyborczą Putnia.
Osobiście życzę facetowi szczęścia - jak mu się namówię całą rodzinę, żeby zrobiła tak samo. Wydoić to gówno do dna, stworzyć od nowa - lepsze, nieobowiązkowe, gdzie kasa wypłacana nie będzie równa 1/100 tego ile się wpłaca.
Osobiście życzę facetowi szczęścia - jak mu się namówię całą rodzinę, żeby zrobiła tak samo. Wydoić to gówno do dna, stworzyć od nowa - lepsze, nieobowiązkowe, gdzie kasa wypłacana nie będzie równa 1/100 tego ile się wpłaca.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie