Bath, Anglia .
19
190
Bath, Anglia .
Całe szczęście, że w promieniu 300 mil nikt nie ma broni, z policją włącznie.
Jeszcze by go ktoś powstrzymał!
Poza tym, to dobry chłopak, zawsze mówił dzień dobry, już od pierwszych kroków na lądzie.
Jeszcze by go ktoś powstrzymał!
Poza tym, to dobry chłopak, zawsze mówił dzień dobry, już od pierwszych kroków na lądzie.
Babcia przy końcu filmiku idzie jak by to była dla niej codzienność.
inzGamon napisał/a:
Całe szczęście, że w promieniu 300 mil nikt nie ma broni, z policją włącznie.
Jeszcze by go ktoś powstrzymał!
Poza tym, to dobry chłopak, zawsze mówił dzień dobry, już od pierwszych kroków na lądzie.
Raczej nie "dzień dobry" a "srallach srakbar"
IgoRewicz napisał/a:
Czy mi się wydaje, czy tam jakiś dziadzia siedzi?
Też mi się tak wydaje, kartoflem nagrywał, trochę wygląda też na łysego karka, a w pewnym momencie, jakby koloratka pod szyją była. Może pastor chciał już koniec świata.
IgoRewicz napisał/a:
Czy mi się wydaje, czy tam jakiś dziadzia siedzi?
Jakiś dziadek, ktoś tam gdzieś napisał że zasłabł i tak jeździł, tylko jak on biegi zmieniał.
