
27-latek porwał swoją byłą dziewczynę i zgotował jej istne piekło. Tomasz G. wywiózł swoją byłą partnerkę do lasu, a następnie wykorzystał seksualnie. Kobieta doświadczyła z jego przemocy na wiele różnych sposobów. Miała być więziona przez swojego oprawcę przez dwa dni. Prokuratura Rejonowa w Bytowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko zwyrodnialcowi.
Jak ustalili śledczy, 27-letni mężczyzna wiosną tego roku wywiózł swoją byłą dziewczynę do lasu. Następnie miał ją uwięzić w samochodzie wiążąc pasami, aby potem przez dwa dni bić ją, gw🤬cić i grozić nożem. Jak podejrzewa prokuratura, bestialski Tomasz G. również uderzał ofiarę młotkiem oraz groził, że spali kobietę żywcem. Na domiar wszystkiego, zgw🤬cił ją za pomocą kija bejsbolowego. Jak podaje portal "trojmiasto.wyborcza.pl", Prokuratura Rejonowa w Bytowie skierowała do sądu akt oskarżenia. Mężczyzna został oskarżony o pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem oraz zgw🤬cenie. Ponadto, odpowie za zniszczenie samochodu, którym porwał kobietę. Należał on bowiem do jej rodziców, a straty oszacowano na 10 tys. zł. Zwyrodnialcowi grozi 15 lat więzienia. W tym momencie przebywa w areszcie.
link