

Przecież mocz jest dobrym aseptykiem, to o co chodzi?
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
o co chodzi tym srakom z opuszczaniem deski, bo tego do c🤬ja nie rozumiem
Mocz jest dobry na opuchlizny kolana albo ręki..... Próbowałem ale taki od niemowlaka z pampersa dzień i opuchlizna z kolana zeszła....

Juzwa napisał/a:
Przecież mocz jest dobrym aseptykiem, to o co chodzi?
Ja tam wole mydło, ale jak ktoś lubi...
nwonigers napisał/a:
o co chodzi tym srakom z opuszczaniem deski, bo tego do c🤬ja nie rozumiem
Chyba o to, że tak ciężko jest opuścić deskę, zwłaszcza w porównaniu z jej podniesieniem. My faceci musimy się tylko schylić i podnieść deskę, a baby muszą się namordować, żeby lekko pchnąć deskę, by ta sama opadła. Ale mogę się mylić

podpis użytkownika
Coraz więcej Homo, coraz mniej Sapiens w tych ludziach.
Karbit83 napisał/a:
Ja tam wole mydło, ale jak ktoś lubi...
Kolega dłużej pożyje to może zrozumie o co chodzi...
jest nawet dieta moczowa ! mocz jest dobry hmm zbieram zamówienia jak by co ??
polecam
polecam

tambus1111 napisał/a:
jest nawet dieta moczowa ! mocz jest dobry hmm zbieram zamówienia jak by co ??
polecam
Pisz na pw moge Ci butelke dziennie sprzedać za dobrą cenę.
Pickus napisał/a:
Steve O się stoczył...
Przeciwnie, trzyma swój poj🤬y poziom i piwo dla niego
podpis użytkownika
One, two, Freddy's coming for you.Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
Amerykańce mają kretyńską tradycję zostawiania otwartej ubikacji i sztucznie nakręcaną przez sitkomy wojnę między facetami i kobietami o podniesienie/opuszczenie deski... Ciekawe że nie wpadli na to do czego służy klapa...
Jeśli ubikacja jest zamknięta to kobieta sobie podnosi klapę a facet albo klapę razem z deską do siedzenia (1) albo samą klapę (2) po skończeniu zamykają ubikacje i problem z głowy...
Jeśli ubikacja jest zamknięta to kobieta sobie podnosi klapę a facet albo klapę razem z deską do siedzenia (1) albo samą klapę (2) po skończeniu zamykają ubikacje i problem z głowy...


Henboh napisał/a:
Chyba o to, że tak ciężko jest opuścić deskę, zwłaszcza w porównaniu z jej podniesieniem. My faceci musimy się tylko schylić i podnieść deskę, a baby muszą się namordować, żeby lekko pchnąć deskę, by ta sama opadła. Ale mogę się mylić
Chodzi o to, żeby obie deski były opuszczone zanim jeszcze spuści się wodę i tak pozostały.
