Kobieta żądała od kierowcy, aby wypuścił ją z autobusu w miejscu niedozwolonym, poza przystankami.
Kierowca tłumaczył jej, że nie może, bo to zagraża jej bezpieczeństwu.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2019-08-16, 9:57
w takich sytacjach plaskacz by pomógł,
szkoda dzieciaka
Dzieciaka to chyba na śpiocha jej zmajstrowali
Szał macicy.
To nie jest śmieszne. A może dostała ataku paniki? Akurat wiem coś o tym bo cierpię na nerwicę lękową i dlatego staram się unikać komunikacji publicznej bo zaraz mam wrażenie, że coś mi się stanie. Co prawda nigdy się tak nie zachowywałem jak ta Pani, ale też usilnie chciałem zawsze wyskoczyć na zewnątrz i nie rzadko wysiadałem kilka przystanków wcześniej by się uspokoić. Jadąc autem mam o tyle łatwiej, że się gdzieś zatrzymam na poboczu, wyjdę i odpocznę. Przej🤬a choroba.
konto usunięte
2019-08-16, 10:30
sereja3 napisał/a:
To nie jest śmieszne. A może dostała ataku paniki? Akurat wiem coś o tym bo cierpię na nerwicę lękową i dlatego staram się unikać komunikacji publicznej bo zaraz mam wrażenie, że coś mi się stanie. Co prawda nigdy się tak nie zachowywałem jak ta Pani, ale też usilnie chciałem zawsze wyskoczyć na zewnątrz i nie rzadko wysiadałem kilka przystanków wcześniej by się uspokoić. Jadąc autem mam o tyle łatwiej, że się gdzieś zatrzymam na poboczu, wyjdę i odpocznę. Przej🤬a choroba.
to ty jeszcze siedzisz na sadolu, to napewno nie pomoże
powiedziałbym skoda dziedziczka bo pewnie nawet nie sczepione patrząc bo matce ale tak nie bowiem i skoda ze nie wypadli i ze nie wbił się jej wilki odłamek w jej cztery litery
Otworzyć drzwi.
121, 122, 123 czasza
edmund napisał/a:
to ty jeszcze siedzisz na sadolu, to napewno nie pomoże
A co ma jedno z drugim? Trochę nie rozumiem tego co napisałeś.
azic
2019-08-16, 12:40
AbuyinDjadirIbnOmarK napisał/a:
powiedziałbym skoda dziedziczka bo pewnie nawet nie sczepione patrząc bo matce ale tak nie bowiem i skoda ze nie wypadli i ze nie wbił się jej wilki odłamek w jej cztery litery
Napisałabym, że jesteś debilką, ale nie napiszę.
co to do jasnej ciasnej ... DAMSKIE FORUM?? zobaczom takie dziecko i matke i odrazu komentujo..... Ic babska z sadola.....
wracajac do tematu... ja tu widze nie tyle histerie a napad paranoidalny...
Program 500 rubli plus też daje się we znaki.
Szkoda dziecka. Jeszcze malutkie, niesp🤬olone przez to chorę zwierzę co je nosi. Jeszcze możnaby wychować je na wartościowego człowieka.
A jakby coś jej się stało to kto by miał przesrane? Kierowca.
Złapał bym za mordę i skręcił kark drugą ręką.