Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Historia powrotu z pracy
Konto usunięte • 2013-08-04, 12:01
Historia moja, więc o ile istnieje równoległy świat, nikt nie mógł tego dodać.

Pracuję zazwyczaj do 1-2 w nocy. Raz w zimowy wieczór wracam sobie spokojnie do domu, a że pracuję w centrum Wrocławia a chyba był to jakiś piątek czy inny weekend było dużo pijanych osób. No ale nic, idę sobie w najlepsze, nagle spostrzegam grupkę 5-6 dresów. Niby nic, są wszędzie więc idę dalej. Jeden zaszedł mi drogę i woła "ej ziomek, podejdź tu", więc myślę sobie "będzie wp🤬l" od razu sięgam po portfel i telefon, bo już nie było sensu uciekać. Zbliżamy się do siebie, kiedy już myślałem że czas pożegnać się z piękną twarzą, Pan Dres klepnął mnie w ramię, krzykną "berek" i zaczął uciekać. Nie myśląc długo, zacząłem go gonić, oddałem mu berka i spokojnie pobiegłem w stronę domu. Reszta zaczęła mi bić brawo.

Powstaje z tej historii taki morał, że dres niekoniecznie chce Ci spuścić wp🤬l, może on chce się pobawić w berka.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-08-04, 16:57
hahahahahah wołają go dresy a ten już ma przygotowany portfel żeby oddać bo o ryj się boi... pi*da jesteś i w dodatku ta historyjka to FAKE
Zgłoś
Avatar
jarekddz 2013-08-04, 17:01
Jaką trzeba być p🤬dą, żeby bać się osiedlowych ortalionów -_-
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-08-04, 17:16
@morderuk Zależy... u mnie dosłownie zapewniają bezpieczeństwo przed nieproszonymi innymi dresikami iz innych dzielnic.Jeśli cokolwiek się stanie osobie znajomej stąd to na delikwenta za to odpowiedzialnego, czeka już 50 osób
Zgłoś
Avatar
jacek44 2013-08-04, 17:37 2
@up - taa, zawsze tak jest. Nie raz było że w moim rodzinnym mieście ktoś dostał ze znajomków w p🤬de dobry oklep bo znalazł się w złym miejscu o złej porze. Później wielki odwet, bo doj🤬i naszemu, to teraz się każdy zbiera żeby oklepać tamtych. Na ciepło po wp🤬lu 30 chętnych, jak już termin ustalony to przychodzi 5-6, bo reszta akurat nie może.

Kiedyś to były inne czasy. Wychodziłeś na przystanek, ławki w parku, czy 'na szkołe' i miałeś ziomków w zasięgu ręki. Teraz to najpierw zadzwoń/napisz, albo oczywiście złap na fejsie i zapytaj czy może jaśnie k🤬s ma ochotę wyjść na bronka, bo sam z siebie to się nie ruszy...
Zgłoś
Avatar
Acho 2013-08-04, 22:42
Jak ktoś Cię woła a ty od razu sięgasz po portfel i telefon, to powinieneś dostać wp🤬l.
Zgłoś
Avatar
ocwpzw 2013-08-05, 0:36
Może od razu wyjeb ten portfel i telefon, bo jeszcze kiedyś nie zdążysz wyjąć i ci wp🤬lą
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-08-05, 20:20
Ja sobie kupiłem kosę 45 cm i wieczorami noszę ją pod pazuchą. Jak mi kilka razy dresiki podskakiwały to po wyciągnięciu kosy zwykle zaczynali sp🤬alać. Dwa razy nie uciekali jak byli na to za bardzo naj🤬i ale wrzeszczeli jak p🤬dy kiedy im pomachałem przed ryjem.
Zgłoś