

Nie no szacun za ogarniecie sytuacji
już się balem myślałem ze nie p🤬lnie.

czy mi się wydaje że uchwyt się urwał od butli? Piękny przykład przemian fizyko- chemicznych.
To Chiny więc jebło to jebło, nie rozumiem na c🤬j drążyć temat xd
podpis użytkownika
Si vis pacem, para bellum.
najgorzej to up🤬lić zawór z jakiekolwiek butli i spowodować wypływ gazu.bo powietrze atmosferyczne jest jak zapalnik potrzeba tylko iskry.
acetylen:mieszanka wybuchowa
tlen:palna
hel:palna
propan butan:palna wybuchowa.
metan:palna wybuchowa
pierdy twojej starej:atomowa.
acetylen:mieszanka wybuchowa
tlen:palna
hel:palna
propan butan:palna wybuchowa.
metan:palna wybuchowa
pierdy twojej starej:atomowa.


wunhei napisał/a:
najgorzej to up🤬lić zawór z jakiekolwiek butli i spowodować wypływ gazu.bo powietrze atmosferyczne jest jak zapalnik potrzeba tylko iskry.
acetylen:mieszanka wybuchowa
tlen:palna
hel:palna
propan butan:palna wybuchowa.
metan:palna wybuchowa
pierdy twojej starej:atomowa.
Widać efekty "edukacji" w szkole, która w programie ma 800 godzin religii i 160 chemii. Powietrze nie jest żadnym "zapalnikiem", tylko zawiera tlen, bez którego acetylen, propan butan i metan się nie palą.
I nie, tlen + powietrze, to nie jest mieszanka palna, o helu nawet nie wspominając.
mwaski napisał/a:
I nie, tlen + powietrze, to nie jest mieszanka palna
Jak to nie? Tlenek tlenu z tego powstaje, czyli ozon

A tak serio, to Cię zmartwię, to nie jest skutek "800 godzin religii i 160 chemii", tylko rezultat podejścia "po co mam się tego uczyć, skoro wszystko mam w google, a google wie wszystko".
Butla chyba nie była pełna bo jakby od takiej uj🤬 głowicę z zaworem to typ przy kuchence by odleciał w kosmos.
Przej🤬a sytuacja, szczególnie na kuchni. Poza próbą ostrego wietrzenia pomieszczenia i odcięcia zasilania niewiele można zrobić. Najlepiej wywalić to na zewnątrz gdzie nie będzie się mogła wytworzyć odpowiednia proporcja do wybuchu, o ile jest czas i możliwość
Przej🤬a sytuacja, szczególnie na kuchni. Poza próbą ostrego wietrzenia pomieszczenia i odcięcia zasilania niewiele można zrobić. Najlepiej wywalić to na zewnątrz gdzie nie będzie się mogła wytworzyć odpowiednia proporcja do wybuchu, o ile jest czas i możliwość