"
61
224
Honda - there is no better way to fly 
pozdrawiam wszystkich hondziarzy, całe Honda Trójmiasto, wyznawców JDM i kierowców niemieckich taczek
pozdrawiam wszystkich hondziarzy, całe Honda Trójmiasto, wyznawców JDM i kierowców niemieckich taczek
moze i dyma bawarie, ale zrobi 10 tys km i silniczek bedzie do wyj🤬ia, a bawarią zrobisz 250 tys i jeszcze ja spokojnie sprzedasz..... tyle w temacie
Są dwie szkoły robienia samochodów - albo robisz luksusowe cudo w którym podróżowanie to przyjemność albo sportówkę która świetnie ścina zakręty i doskonale przyśpiesza. Buractwo od Syfików, E36 i Golfów wprowadziło trzecią kategorię samochodów: jak za przysłowiową dyszkę (dziesięć tysięcy - suma dostępna dla każdego dresiarza po roku harówy u bauera albo na zmywaku) zakupić samochód, który ani nie bedzie luksusowy (no chyba że wyp🤬ziane przez Turka i wytarte do żywego 15sto letnie skóry i śmierdząca klima to dla Was sunonim słowa "luksus") ani sportowe (bo z LPG na pokładzie nie da się zrobić sportowego auta) za to będzie się dobrze na niego podrywało pryszczate 15sto latki na wiejskich potupajkach i z tego "cuda za dychę" zrobić kult warty robienia głupich filmików i setek postów na forach. Tylko że niestety wasze obiekty kultu są mocno zużyte i jedyne co mówią ludzie widząc was piszczących oponami na skrzyżowaniach i kręcących bączki na parkingach to krótkie "frajer za dychę". Poróbcie u bauera parę lat dlużej, weźcie kredyt w providencie i kupcie prawdziwy samochód z salonu i nim szpanujcie!
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
po pierwsze : jaraja was samochody? to zajebiscie! ale jakies pok🤬ione wyscigi, ktore nie wiem co maja dowiesc mnie malo interesuja na sadolu. zeby to chociaz smieszne bylo.
po drugie : ale p🤬licie, ze bmw takie drogie, a takie slabe i jakas honda wygrala. tylko , ze bmw kupujesz bo jest zajebiscie komfortowe, a nie zeby nap🤬lac po miliard na godzine po autosradach. k🤬a kupili sobie jakas honde, wyzylowali silnik, wyj🤬i wszystko, siedza na taborecie i wyprzedzili bmw. no k🤬a zajebiscie. jezeli dla kogos jest to wyznacznik "dobrosci" samochodu to gratuluje
po drugie : ale p🤬licie, ze bmw takie drogie, a takie slabe i jakas honda wygrala. tylko , ze bmw kupujesz bo jest zajebiscie komfortowe, a nie zeby nap🤬lac po miliard na godzine po autosradach. k🤬a kupili sobie jakas honde, wyzylowali silnik, wyj🤬i wszystko, siedza na taborecie i wyprzedzili bmw. no k🤬a zajebiscie. jezeli dla kogos jest to wyznacznik "dobrosci" samochodu to gratuluje
@dii
tak wiemy ty wolisz tigre wieśniaczku
@kool83
dziwne, jakoś moja honda chodzi jak nowa oO
tak wiemy ty wolisz tigre wieśniaczku
@kool83
dziwne, jakoś moja honda chodzi jak nowa oO
dii napisał/a:
milo popatrzec jak dzieci rodzicow zarabiajacych, tyle ze moze na civica starczy po paru latach, pucuja sie ze jakis podrasowany badziew wyprzedza bmw, na ktore 3 wasze pokolenia nie zarobia
Tej buraczanej civicki to bym nie wzial nawet jakby ja do pepsi dodawali, juz myslalem ze przy 150 sie na pol zlamie
No pewnie, bo lepiej rowerem jeździć
kool83 napisał/a:
@HondaH22
tyle, że te silniczki z japońców po kilku latach na złom tylko się nadają
Mam taką Hondę jak na filmiku z ekonomicznym silnikiem 1.5 i jeździ, dziwne co? powinna być na złomie? no proszę rozczarowałem cię.
Nie chce mi się odpisywać na wszystkie komentarze ale ten filmik jest tylko odpowiedzią na http://www.sadistic.pl/bmw-m6-g-power-vs-ferrari-355-spider-piekna-redukcja-vt69142.htm
@bloodwar
jeśli ktoś ma zamiar ostro tuningować to chyba nie będzie kupować auta za 50tyś...
a kredyt ? genialny pomysł jak sobie zaj🤬 życie na kilka lat, żeby tylko jeździć zajebistym autem..
jeśli ktoś ma zamiar ostro tuningować to chyba nie będzie kupować auta za 50tyś...
a kredyt ? genialny pomysł jak sobie zaj🤬 życie na kilka lat, żeby tylko jeździć zajebistym autem..
Ja powiem tyle: p🤬licie glupoty "znawcy". Kazdy p🤬li na BMW ze wiesniactwo itp itd. C🤬ja prawda! Czy to wina marki ze jezdzi nia wielu debili? NIE! Faktem jest ze wsiowe buractwo uwielbilo sobie beemki do 10k pln bo dla nich to symbol luksusu i bogactwa na ktore mozna wyrwac kazda wsiurowata maniure. Nie nalezy jednak wszystkich posiadaczy samochodow z logo BMW uwarzac za wiesniakow i debili. Betki to bardzo dobre auta. Wygodne i niezawodne. Dlaczego na przyklad wole swoja E46 z 2000 roku za ktora dalem jakis czas temu ponad 25k od peżota 307 z 2004 roku mojej dziewczyny ktory kosztowal tyle samo a jest 4 lata mlodszy i bardziej zadbany? Do tego mam znacznie wyzsze OC i AC nie mowiac juz o cenach czesci? Bo BMW to klasa i jakość w sama w sobie ktora jeszcze nigdy mnie nie zawiodla. BMW kupuja ludzie ktorych na nie stac i tyle.
@bloodwar. Młodzi popracują parę miechów i kupują sobie autka za tą "dychę" żeby się nimi bawić i wyrywać głupie dziewki, a inni błagają rodziców i się zapożyczają żeby kupić sobie nowego fiata za 30 kafli i wozić nim starych. Każdego tak szufladkujesz? jak bmw, to wieśniak, jak civic to frajer, jak mazda to burak, jak audi to szpaner a autami poniżej "dychy" to już plebs jeździ co?
a mnie zastanawia co zrobili że lekka i w c🤬j mocna honda ma świetną trakcje i przyspiesza a nie pali gumę.
@bloodwar
Dla bogaczy bmw jest ok bo dużo kosztuje. Największe wrażenie na ludziach robi samochód który sam stworzysz. Wolę kupić hondę czyli auto zajebiście podatne na tuning niż bmw które jest na każdym wiejskim skrzyżowaniu.
A poza tym bmw też jest samochodem za dychę.
Zawsze mnie wk🤬ia jak udzielają się Ci co puszczają na full puci puci w swoich BM'kach a nie zdają sobie sprawy że to już nie robi wrażenia. Zdecydowanie oglądnę się za rtype niż za m3
Dla bogaczy bmw jest ok bo dużo kosztuje. Największe wrażenie na ludziach robi samochód który sam stworzysz. Wolę kupić hondę czyli auto zajebiście podatne na tuning niż bmw które jest na każdym wiejskim skrzyżowaniu.
A poza tym bmw też jest samochodem za dychę.
Zawsze mnie wk🤬ia jak udzielają się Ci co puszczają na full puci puci w swoich BM'kach a nie zdają sobie sprawy że to już nie robi wrażenia. Zdecydowanie oglądnę się za rtype niż za m3
LupusPL napisał/a:
W samochodzie liczy się komfort podróżowania. I tyle w temacie. Honda faktycznie zostawiła BeMke daleko w tyle. Ale kierowca BeMki w tym czasie trzymał rękę na skórzanym podłokietniku rozpierając się wygodnie w skórzanym fotelu z wielopłaszczyznową regulacją ściskając w ręku miła w dotyku kierownicę. Chociaż BeMka tak na oko 5x droższa niż ten Civik
.
A co do kierowców "wyścigowców" spotykanych na światłach w każdym mieści i każdej szerszej drodze to przypomina mi się historia pewnego Subaru, które nie dało rady sprostać mojej Szkodzie Felicji 1.3 Kombi (świeć Panie nad jej silnikiem...). Co jakiś ciaśniejszy zakręt to zwalniał do jakichś 60km/h. Ale jak tylko droga była prosta, to siedział mi na zderzaku... Aż do następnego zakrętu
Ty się chwalisz czy żalisz?