14
211
McSadol napisał/a:
to są już totalni debile ..
wyobraż sobie ze oni bedą mieli kiedyś dzieci
Halman napisał/a:
wyobraż sobie ze oni bedą mieli kiedyś dzieci
to materiałów na Sadola na pewno nie zabraknie ...
To nie jego wina, że tam był szlaban a hulajnoga nie zatrzymała się.
Jak ja tych kurew nienawidze wszędzie zostawiają te j🤬e chulajnogi k🤬a wszędzie ..... Apteka to przed wejściem zostawiona i c🤬j .... Banda k🤬a mózgów nic więcej ale za to niekiedy widzę jak jeden z drugim wyp🤬alają się i wylatują jak z katapulty bo przyjebią o krawężnik ..... 
ale serio powinni to gówno zlikwidować więcej strat niż pożytku z tego no sorry ale eksperent się nie udał
ale serio powinni to gówno zlikwidować więcej strat niż pożytku z tego no sorry ale eksperent się nie udał
Trzeba mieć głęboką nadzieję, że coś sobie złamał albo mu pękło coś ważnego w środku.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
silwerbalk napisał/a:
Jak ja tych kurew nienawidze wszędzie zostawiają te j🤬e chulajnogi k🤬a wszędzie ..... Apteka to przed wejściem zostawiona i c🤬j .... Banda k🤬a mózgów nic więcej ale za to niekiedy widzę jak jeden z drugim wyp🤬alają się i wylatują jak z katapulty bo przyjebią o krawężnik ..... ale serio powinni to gówno zlikwidować więcej strat niż pożytku z tego no sorry ale eksperent się nie udał
w korku to jest szybsze od śmierdziela i można jeździć tam gdzie normalnie się chodzi
Jeździć na hulajnodze to trzeba umieć. I nie być debilem. Trzeba być sprawnym. Mój sprzęt co 50 na godzinę jedzie, to jego pełnię mocy używam tylko na mega prostej, utwardzanej drodze bez nikogo w pobliżu. Bo ja wiem, że jak cokolwiek się stanie, to nie wyhamuję. Do 30 na godzinę wypasioną hulajnoga jest OK. Potem to już za duże ryzyko, niezależnie od jakości pojazdu. Taka cecha tego typu sprzętu. A wiem, bo już 4000km przejechałem na różnych modelach. W nieco ponad rok.
Jak zamawiam jedzenie, to proszę, żeby było przywiezione klasycznym samochodem, albo przyniesione na piechotę. Żadnych hulajnóg, skuterów i rowerów. Jedzenie z takiego transportu dziwnie smakuje.
wlazidup-Krzysztof napisał/a:
w korku to jest szybsze od śmierdziela i można jeździć tam gdzie normalnie się chodzi
Jeździć a nie pędzić jak debile slalonem i zostawiać to gówno na środku chodnika albo przed wejściem wyj🤬 ją bo się naj🤬 klient i ledwo utrzymuje poziom na tym gównie
Moto, rowero, desko, wrotko, hulajnogo, taczko, - p🤬da. Doczep dwa kółka do czegokolwiek a znajdzie się jakaś -p🤬da co się na tym wyp🤬oli.
bercisko napisał/a:
Moto, rowero, desko, wrotko, hulajnogo, taczko, - p🤬da. Doczep dwa kółka do czegokolwiek a znajdzie się jakaś -p🤬da co się na tym wyp🤬oli.
Wrotek na 2 kółkach jeszcze nie widziałem ale już wyobrażam sobie nastolatki na takich, sadol przeciążony
Nie widziałeś? To masz:
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
