

Teleportacja, a napędem były zesrane gacie i plecy.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
O, przypomniało mi się, że miałem nowy uraz z moto zapodać.
podpis użytkownika
Rusznikarstwo, lutnictwo, korki z angola
polakwrocek napisał/a:
Wypadek na motorze to nie kwestia "Czy?" tylko "Kiedy?"
To samo się tyczy osobówek, "polskie drogi " nie mogą się mylić
