



Ktoś powiedział "jak nie wiesz co powiedzieć, to mów niewyraźnie". Ten pan widocznie też to słyszał.
Politycy czy mówią wyraźnie czy nie i tak pierdo**.
Ps. ciekawe jak by mu helu dać jak by gadał.
Ps. ciekawe jak by mu helu dać jak by gadał.
podpis użytkownika
Per aspera ad astra.

'jak nie wiesz co mówić to mów niewyraźnie' abradab z kawałka 'miasto jest nasze'

Linekk napisał/a:
Ktoś powiedział "jak nie wiesz co powiedzieć, to mów niewyraźnie"
To moje motto życiowe



"Część dawnych kolegów unikała go, bo kojarzył się z kłopotami. Inni – bo nie byli w stanie go zrozumieć. – Gdy opowiadał dowcip, rozmówca już od początku się uśmiechał, bo nie wiedział, czy opowiadający jest w połowie, czy może już skończył – mówi jego znajomy. Frustrowało go to."
źródło
źródło
Pamiętam jak kilka dobrych lat temu Jacek Fedorowicz naśmiewał się z niego w Dzienniku Telewizyjnym - skecz wyglądał tak, że Sekuła gadał, a Fedorowicz ze słownikiem w ręku próbował tłumaczyć jego przemowę na polski.

Na sadistica nadaję się tzw. "samobójstwo" tego pana. Jak na "samobójstwo" wyjątkowo efektowne.