
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:31

gdyby zlamal kregoslup nie moglby sie ruszac, taka mala ciekawostka



Niekoniecznie, mógł stopniowo tracić władzę w nogach. Ważne jak długo ciągłość rdzenia kręgowego jest zachowana.
Niepozorny skok
Przypieprzył na tyle mocno, że go wyrzuciło do góry. Wcale się nie dziwie, że ma złamany kręgosłup, ma szczęście bo mógł mieć połamane więcej kości.


Nie zgodze sie z erniii. mozna sie ruszac po zlamaniu kregoslupa jezeli rdzen kregowy nie zostal naruszony. I nie pytaj sie z kad to wiem bo sam mialem zlamany kregoslup (pekniete kregi th7 i th5 a th6 zmiazdzony) a stalo sie to na lekcji w-f gdy przewrucilem sie na mokrej podlodze. przez chwile nie moglem oddychac (th to kregi odcinka piersiowego) a po paru minutach juz nie czulem zadnego bulu. Sam pojechalem autobusem do domu a do szpitala poszedlem bo bolalo mnie jak kladlem sie na boku.
aa... po upadku wygladalem tak samo jak ten facet (opieralem sie w takiej pozycji jak "piesek" bo moglem wtedy zlapac oddech). Dla niedowiarkow moge podeslac na meila foty z tomografii komputerowej.
aa... po upadku wygladalem tak samo jak ten facet (opieralem sie w takiej pozycji jak "piesek" bo moglem wtedy zlapac oddech). Dla niedowiarkow moge podeslac na meila foty z tomografii komputerowej.
Jak przy samej dupie,to można chodzić, tylko jak widać trochę boli.

Mo23 napisał/a:
I nie pytaj sie skąd //ORT to wiem bo sam mialem zlamany kregoslup
nie pytaj (bez się, tak przy okazji), bo i tak Ci powiem... łał, super.. uwielbiam coś takiego.

bardziej by mnie pocieszyła sprawa jakby silnik na klatę wziął, tak jak jakaś laska w oszukać przeznaczenie 4;p

nic dziwnego... takie auto ma niewiele amortyzacji a i fotel kozacki

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie