Nasz rodak, Tomasz Biagienko przeszedł samotnie z Budapesztu do Krakowa. Każdego dnia walczył z bólem, cierpieniem.
Każdego dnia zwalczał wątpliwości żeby udowodnić sobie i światu,
że potrafi. On i 30 kg plecak... odległość. Nie powiedzą o tym media, ale filmową relację możecie zobaczyć poniżej.
Zdjęcia, tylko na początku dla niecierpliwych.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
co to za nuta od 02:30 ??
konto usunięte
2014-02-02, 11:27
No dobra. Tutaj jest o dwóch starszych (od tego gościa) osobach, które wyruszyły sobie pieszo do Rzymu w zimnie i chłodzie. Jakieś 2200 km. Na kanonizację. Tak sobie postanowiły. Jego nie zabrały... Bo mówił w filmiku ze juz się nie da namówić
sorry, nie dodałem linku:
wrzesnia.info.pl/g/mi%C5%82os%C5%82aw/item/4206
nie znam kola ale to jeziorko to jest Balaton w Trzebini:) wiec i on pewnie jest z bliskich okolic a nie z krakowa;p
konto usunięte
2014-02-02, 12:03
Ogromny szacunek dla gościa. Warto było obejrzeć całość
konto usunięte
2014-02-02, 12:43
konto usunięte
2014-02-02, 13:46
ale żelu mu wystarczyło na całą wyprawę
Ta nuta od 2:30 to Lux Aeterna - Requiem For A Dream
konto usunięte
2014-02-02, 15:51
końcówka z Dire Straits mnie dobiła. 'nieważne ilu przyjaciół. ważne jak bardzo wartościowych się ma.'
Wyczyn godny szacunku. Ale po co tyle jeczenia i to od pierwszego dnia?
konto usunięte
2014-02-12, 19:34
Normalny regularny debil. Wyczyn wyczynem, ale jak tak cierpi to niech stopa łapie, a nie dzieli się swoim żalem. Trzeba liczyć siły na zamiary, a nie spuszczać się w filmikach "Jaki ze mnie kozak." Piwa za bycie idiotą i cierpiętnictwo nie ma i nie będzie.