

To jest taka mentalność, brak kultury, zwykle chamstwo. Ja mam Lexusa to mi wolno, j🤬 innych. Ruskich nie zmienisz. To kultura która powinna zniknąć.
Zaprawdę straszna tragedia, współczuję i łączę się w bólu mając nadzieję, że ofiary i świadkowie otrzymają opiekę psychologa i psychoterapeuty. Niech Bóg będzie z nimi.
Bedek33 napisał/a:
To jest taka mentalność, brak kultury, zwykle chamstwo. Ja mam Lexusa to mi wolno, j🤬 innych. Ruskich nie zmienisz. To kultura która powinna zniknąć.
Czy ty widzisz co tam się odwaliło?
Naziole wyp🤬alać!
podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Gdzie oni k🤬a mają oczy, ten bus był aż tak mały że go nie zauważyli.
Po drugie narty powinny się odpiąć no chyba że mieli wiązania doj🤬e na maxa co nie powinno mieć miejsca
Po drugie narty powinny się odpiąć no chyba że mieli wiązania doj🤬e na maxa co nie powinno mieć miejsca

Wyciągi narciarskie, galerie handlowe i kościoły mają dużo wspólnego. Uważający się za lepszych niż inni parkują gdzie popadnie, jak najbliżej wejścia. Im lepszy samochód tym gorzej zaparkowany.
leonfun napisał/a:
Gdzie oni k🤬a mają oczy, ten bus był aż tak mały że go nie zauważyli.
Po drugie narty powinny się odpiąć no chyba że mieli wiązania doj🤬e na maxa co nie powinno mieć miejsca
Jakie znowu wiązania?
Zaczepy narciarskie mają kilka rodzajów bezpieczników i niektóre przy takim pionowym zakleszczeniu nie puszczą buta.
Pominąwszy, że bus typowo po rusku jechał pod wyciągiem(?), że narciarze mieli narty opuszczone czubkami w dół (!), to jak doj🤬e mieli zapięcia, że im sie narty nie wypięły - pewnie mieli nastawione na maxa.
Karkus napisał/a:
Pominąwszy, że bus typowo po rusku jechał pod wyciągiem(?), że narciarze mieli narty opuszczone czubkami w dół (!), to jak doj🤬e mieli zapięcia, że im sie narty nie wypięły - pewnie mieli nastawione na maxa.
No i co z tego, że mieli opuszczone w dół? Wiązania w tej płaszczyźnie trzymają, reagują bardziej na boczne siły.