Ooo... I to mi się podoba! 😍
pikabu napisał/a:
W indyjskim stanie Kerala mały słoń wymknął się spod kontroli
Całe szczęście że to ten mały odj🤬 a nie duży ! bo by był armagedon !
nadal nikt nie skacze po głowie leżacego xD
Tych kamerzystów tak powinien potraktować.
Wk🤬iają te słonie, a później się dziwią, brudasy nie myte...
Czym różni się słoń od fortepianu? Fortepian można zasłonić a słonia nie da się zafortepianić. A poza tym nie denerwujcie słoni.
lewaki dotarli nawet do Indii i takie pokolenie popierdółek rośnie,
kiedyś, u nich słonie chodziły jak na smyczy, jak u naszego chłopa, wieśniaka, byki,
u znajomego, który miał 165 wzrostu, dosłownie klękały przed nim,
wyj🤬e mam, czy ktoś wierzy czy nie
takie czasy teraz mamy
Ciekawe czy zapłacił za karuzelę. No do c🤬ja, słoń robotę zrobił
j🤬 najbardziej spośród całego tłumu, to musiał być wyczyn i słonik nie dość, że to wychwycił to jeszcze docenił
Indyjski słoń zagłady, niczym traktor
jak słoń zobaczył tyle gówna dookoła to nie dziwne że mu odj🤬o