

A to chyba standard. Pamiętajcie by nigdy nie kupować sałatki coleslaw bo przynajmniej w angielskojęzycznych krajach jest to jeden z bardziej popularnych memów — a więc spora szansa że dupek z żarciodajni uzna to za dowcipne.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
A jeśli chodzi o indiańskie żarcie: ceny tam mają naprawdę nieziemskie, nie tylko w budkach jak powyżej ale i w sensownie wyglądających lokalach. Ale wszyscy mi mówili (i nasi, i tambylcy) żeby w żadnym wypadku tego nie jeść, tylko wyłącznie w drogich restauracjach które miały ceny 10x takie — a po pomnożeniu przez 10 wychodzą ceny jak w Polsce.
Grzecznie posłuchałam, dzięki czemu mogę wciąż zaszczycać was swoją obecnością.
Grzecznie posłuchałam, dzięki czemu mogę wciąż zaszczycać was swoją obecnością.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.
Smacznego pozostaje również życzyć smakoszom pizzy z Murowanej Gośliny i okolic

majeńka napisał/a:
A jeśli chodzi o indiańskie żarcie:
Czyli kozy, bizony, kukurydza, fasola...?
Indianie mieli dietę dość podobną do europejskiej.
;>>>
SkoPio1 napisał/a:
Jeszcze mi może powiesz że Cristoffa Corombo (czyli Cristóbal Colón) źle wskazał zachodnią drogę do Indii?Czyli kozy, bizony, kukurydza, fasola...?
Indianie mieli dietę dość podobną do europejskiej.
;>>>
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.