


Pamiętam to z dzieciństwa... Popatrzcie jaki przeskok - dawniej na bajce widziałeś zajebistego kozaka w zbroi z jakiegoś metalu, który bił się ze złem itp (tak samo Batman - świetny był) a teraz jak czasem zerknę na to co ogląda siostra (7 lat) to się dziwie, że taki syf dopuścili... Całkowicie odmóżdżające, różowe gówno...
sorry za double post ale teraz zobaczyłem :
@ Camel_06: wole tą wersje:
youtube.com/watch?v=vDwRfFVeD5g
sorry za double post ale teraz zobaczyłem :
@ Camel_06: wole tą wersje:
youtube.com/watch?v=vDwRfFVeD5g
Ewidentnie wychowywali mnie kozacy z bajek!
dodatkowo wstawiłbym he-mana, thundercats, streetsharks i kilku innych ale mnie się szukać nie chce
dodatkowo wstawiłbym he-mana, thundercats, streetsharks i kilku innych ale mnie się szukać nie chce

Jeszcze 5 klasyków lat 90:
Po pierwsze primo:
youtube.com/watch?v=esTA2W0PojM
Po drugie primo:
youtube.com/watch?v=5U9uOWRaN34
Po 3 primo:
youtube.com/watch?v=KZw64rBswqc
Po 4 primo:
youtube.com/watch?v=dri8HwNFMbE
I wreszcie po 5 primo ultimo:
youtube.com/watch?v=ZjFqD3HadKE
Po pierwsze primo:
youtube.com/watch?v=esTA2W0PojM
Po drugie primo:
youtube.com/watch?v=5U9uOWRaN34
Po 3 primo:
youtube.com/watch?v=KZw64rBswqc
Po 4 primo:
youtube.com/watch?v=dri8HwNFMbE
I wreszcie po 5 primo ultimo:
youtube.com/watch?v=ZjFqD3HadKE
podpis użytkownika
"Tylko drzewa mu szumiały, łany zbóż żegnały go..."

K🤬a, jak tak to wszystko wspominam to mi się płakać chce, takie piękne dzieciństwo miałem
Mało kto to pewnie zna i choć figurki G.I. JOE czasem się u kogoś przewijały, to ja miałem to szczęście, że na jakimś pirackim samojebnym VHS ze stadionu za małolata trafiło mi się parę odcinków z polskim (!) lektorem. Do dziś żałuję tej skasowanej kasety...
Jeszcze na deser takie cuś i to na bank mam parę odcinków z dubbingiem (jedyna kaseta z wyłamaną osłoną, którą w zeszłym tygodniu wyniosłem do piwnicy robiąc porządki).
I to podobnie jak oczko wyżej co pamiętają roczniki podobne do mnie bo tylko raz leciało w dwójce w 92 roku
Jeszcze na deser takie cuś i to na bank mam parę odcinków z dubbingiem (jedyna kaseta z wyłamaną osłoną, którą w zeszłym tygodniu wyniosłem do piwnicy robiąc porządki).
I to podobnie jak oczko wyżej co pamiętają roczniki podobne do mnie bo tylko raz leciało w dwójce w 92 roku
podpis użytkownika
Angel! Możesz się p🤬lić z tymi ostrzeżeniami j🤬y hipokryto!
youtube.com/watch?v=33VOGilOT0w A tutaj cała kwintesencja tego gatunku


Varyz napisał/a:
I inna bajka z dzieciństwa
Co za czasy. Wtedy były mutanty, lasery, nak🤬ianie się i walka o wszechświat, a dzisiaj dżęder nie pozwala
![]()
no nie gadaj że w dzisiejszych bajkach nie ma rozp🤬olu, taki Zwyczajny Serial na Cartoon Network jest ostro poj🤬y w niektórych odcinkach, Adventure Time(Pora na przygodę) też jest posrana, ale fakt, takich bajek jak kiedyś już nie ma.

@wormarder - miejsce "Zwyczajnego serialu" powinno być tam gdzie jest on teraz czyli okolice 22, bo nie jest to serial dla dzieci (tylko dla pokolenia 20-parolatków - jak główni bohaterowie) ponieważ one zwyczajnie nie zrozumieją połowy rzeczy. To samo z "Porą na przygodę" czy ten knypek Flapjack. To w pełni zrozumie tylko dorosły, który chce się zresetować.
podpis użytkownika
Angel! Możesz się p🤬lić z tymi ostrzeżeniami j🤬y hipokryto!
Czym to się różni od Japońskich bajeczek?
Nie no, sam oglądałem (chociaż wolałem Conan Adventurer i Batman Beyond od człowieka-żelazka), ale z tego co widzę, większość jarających się kreskówkami z końca XX wieku, jednocześnie plwa na anime (ale DBZ to już świętość)...
Nie no, sam oglądałem (chociaż wolałem Conan Adventurer i Batman Beyond od człowieka-żelazka), ale z tego co widzę, większość jarających się kreskówkami z końca XX wieku, jednocześnie plwa na anime (ale DBZ to już świętość)...
a to mój faworyt
no i najlepszy joker jakiego widziałem
"Nobody expect the spanish inquisition!!....."
no i najlepszy joker jakiego widziałem

podpis użytkownika
Wszystkie herezje na temat prądu będą tępione!"Nobody expect the spanish inquisition!!....."
Jak byłem młody to zajebiście lubiłem tą bajke.
podpis użytkownika
"W Polsce są zazwyczaj dwa wyjścia z sytuacji: normalne i nadprzyrodzone. Normalne jest takie, że z nieba schodzą zastępy aniołów i robią za nas. A nadprzyrodzone - kiedy sami weźmiemy się do roboty."