biegu86 napisał/a:
Ja bym po prostu rozłożył drabinę wspiął się i zdjął jak człowiek.
ja o takich glupich manewrach nie bede nawet dyskutowal. dla ciebie najwidoczniej wszystko takie hop siup...
Riikko napisał/a:
ja o takich glupich manewrach nie bede nawet dyskutowal. dla ciebie najwidoczniej wszystko takie hop siup...
Masz rację nie ma co od murzyna wymagać
LarpyX77 napisał/a:
A to ciężko już było wejść po drabinie i ją zdjąć? No ludzie..
Może nie ciężko ale najpierw trzeba wiedzieć do czego to służy
"ej jak ja to zdejmę?"
"Użyj drabiny!"
Oj tam może miał lęk wysokości i bal się wejść 🙂
Jak mam to sięgnąć?
Weź drabinę...
Jest taka możliwość że by mu się udało po drabinie wejść i może by dostał, ale to ryzykowne
To chyba ten sam murzyn co zwijał kabel
Ewolucja niektórych ominęła...
Chalnaros napisał/a:
"ej jak ja to zdejmę?"
"Użyj drabiny!"
Dobrze ze nie kazano mu uzyc glowy
XQV
2025-07-21, 0:18
Przypomniał mi się dowcip:
Szwedzi dali Rosjanom do testów nową piłę łańcuchową z gwarancją, że wytnie się nią 500 drzew dziennie. No i po tygodniu dzwonią jak tam wypadają testy, a na to Rosjanie, że powyżej 250 Sasza nią nie umie wyrobić. No to się Szwedzi wnerwili i jadą na Syberię gdzie miały być przeprowadzane testy, wzięli ze sobą pilarza żeby pokazać że można.
Delegacja spotyka Rosjan, pilarz bierze piłę i ją odpala, a na to Sasza:
- Ludzie, ona ma motor!
LarpyX77 napisał/a:
A to ciężko już było wejść po drabinie i ją zdjąć? No ludzie..
Jakbyś był czarnym, albo inżynierem to pewnie ciężko.