11
360
Nie pytajcie mnie dlaczego to zauważyłem ale ewidentnie koleś ma stringi 
orisuniek napisał/a:
No dobra... nie było pytania.Nie pytajcie mnie dlaczego to zauważyłem ale ewidentnie koleś ma stringi
orisuniek napisał/a:
Nie pytajcie mnie dlaczego to zauważyłem ale ewidentnie koleś ma stringi
Starałeś się dopatrzeć klasycznego rowa, albo nawet gołej dupy
orisuniek napisał/a:
Nie pytajcie mnie dlaczego to zauważyłem ale ewidentnie koleś ma stringi
Koleś ma biały pasek od spodni, a ta niebieska kreska to nie stringi tylko to coś przez co sie przewleka pasek.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Geju.
@ up wszystkozajete1234
to coś przez co przewleka się pasek to szlufka
to coś przez co przewleka się pasek to szlufka
wszystkozajete1234 napisał/a:
Koleś ma biały pasek od spodni, a ta niebieska kreska to nie stringi tylko to coś przez co sie przewleka pasek.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Geju.
Nie ANALizowałem tego tak dokładnie jak Ty
Tak jakos nad tym napisałem udostępnij polecam wciskac niby wygada na poczciwego normalnego krzyska jebnął fiflaka jak młody
niby wygada na poczciwego normalnego krzyska jebnął fiflaka jak młody
To się dłużej buforuje, niż trwa -.-
Dies second
podpis użytkownika
The enemy of my enemy...Dies second
to jakis superbohater w ukryciu. Zapewne dzieki czapeczce nikt go nie potrafi rozpznac bo po jej zdjeciu zmienia sie nie do poznania. Czemu super hero ? Bo k🤬a normalny czlowiek albo by sobie przynajmniej zlamal noge po takim p🤬lnieciu w metalowa barierke, albo rozwalil glowe po takim jebnieciu o beton, w najlepszym razie chociaz
k🤬a male zadrapanie a ten tutaj NIC. Szybko zalozyl czapeczke i znowu stal sie zwyklym lekko roztrzepanym czlowiekiem. Nawet nie musial sie otrzepac bo superboharerow kurz sie nie trzyma.
K🤬a wiecej szczescia jak rozumu....
k🤬a male zadrapanie a ten tutaj NIC. Szybko zalozyl czapeczke i znowu stal sie zwyklym lekko roztrzepanym czlowiekiem. Nawet nie musial sie otrzepac bo superboharerow kurz sie nie trzyma.
K🤬a wiecej szczescia jak rozumu....