

JoSeed napisał/a:
Za to cenię facetów - jesteście pomysłowi, techniczni, konkretni, zadaniowi 🍺
Moja żona jest 2 razy mądrzejsza niż ja i 3 razy lepiej wykształcona niż ja skromny inż. ale sprawy związane z materią i fizyką zostawia w 100 % mnie. I myślę, że się świetnie wspieramy i uzupełniamy

Pozdrawiam !
Takafura napisał/a:
Moja żona jest 2 razy mądrzejsza niż ja i 3 razy lepiej wykształcona niż ja skromny inż. ale sprawy związane z materią i fizyką zostawia w 100 % mnie. I myślę, że się świetnie wspieramy i uzupełniamy
Pozdrawiam !
Miło czytać takie ciepłe słowa

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego dla Was

Baba to sie nadaje do j🤬ia i do ubijania (schabowych)
podpis użytkownika
Poradnia analizy związków partnerskich. Pomożemy przeanalizowć twój przypadek!
JoSeed napisał/a:
Hmm... A nie zadziała to to? 😁
A poważnie... Ja też nie umiem zmienić koła, wstyd się przyznać.
A tam. Pewnie sporo z cwaniaków z neta też nie umie. Bynajmniej nie próbują pomysłu z taśmą.
JoSeed napisał/a:
Hmm... A nie zadziała to to? 😁
A poważnie... Ja też nie umiem zmienić koła, wstyd się przyznać.
Po pierwsze to opona jest brudna, taka taśma na brudzie słabo trzyma, przejedziesz kawałek i się po prostu odklei, opona jest nierówna więc bardzo trudno tak przykleić taśmę żeby idealnie pokrywała dziurę, taka taśma i tak nie powstrzyma ciśnienia które wyrzuca powietrze na zewnątrz opony. Najlepiej to jeśli rzecz która przebiła oponę nadal w niej tkwi to jej nie wyciągać, udać się jeśli jest taka możliwość do wulkanizacji (są też serwisy 24h które można wezwać żeby pomogli w takiej sytuacji, czasem można wykupić taką usługę w ubezpieczeniu), tam zdecydują czy oponę da się naprawić czy nie. Są też specjalne środki do uszczelnienia takiej opony, ale po ich zastosowaniu raczej opona i tak do wymiany.
darayavahus napisał/a:
Mi się zdarzyło kilka razy odpuścić i pójść po młot / rurę (przedłóżkę klucza) i nie ma w tym nic wstydliwego. Udaru w aucie nikt nie wozi.
k🤬a, ale ktoś doj🤬!
xD
