Mimo, że na pierwszy rzut oka ten kawał wydaje się suchy, to jednak jest głębszy niż można się spodziewać
@up no tak, jak już przetłumaczysz translatorem i zrozumiesz, dostrzegasz, że to ma sens...
konto usunięte
2012-09-09, 22:33
Tylko powinno być że choruje w kościele ;D Church ill, a nie relaksuje się, wtedy było by lepiej
A jak nazywa się baba z margaryną w ręku i taczką na plecach?
Margaret Thatcher
Autentyk.
Pewna kobieta, jakaś tam angielska lady i przy okazji straszna jędza, bardzo nie lubiła Churchilla. Pewnego razu mówi do niego:
- Gdybyś był moim mężem, to dosypałabym ci trucizny do herbaty.
A on na to:
- Gdybyś była moją żoną, to bym ją wypił.
konto usunięte
2012-09-10, 11:54
Lepiej 'church chill' niż 'church ill'
Za kim jesteś?
I see in boat!
konto usunięte
2012-09-10, 18:28
Bonguś, ty to same autentyki masz...