
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
33 minuty temu

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
sami specjaliści...
Nie ma czegoś takiego jak naprawa blacharska ingerująca w elementy nosne 'zgodnie ze sztuką' (a słupki A i B i C są elementami nośnymi).
Fabryka po to grzewa elektrooporowo blachy bo spawanie, nie dość, że nie za pewnia takiej samej sztywności to jeszcze przegrzewa blachę na zdecydowanie wiekszych powierzchniach.
Mało kto wie, ale kupujesz gablotę która ma 5 gwiazdek bezpieczeństwa. Po pokonaniu już średnio ok. 120 - 130 tyś poziom bezpieczeńsstwa spada o prawie połowę, bo od drgań buda traci pierwotną sztywność. A teraz dokładasz spawanie na tak wielkiej powierzchni. Jeśli kiepsko pospawają - buda nie ma kompletnie sztywności. Jesli 'za mocno' pospawają - przesztywia i drgania (a zarazem krytyczne punkty w których będzie szło pęknięcie) - przeniosą się na inne pkt. nadwozia, co w skutkach będzie katastrofalne. Nie wspomę już o tym, że to słupki A i B stanowią podstawę tzw górnej geometrii nadwozia...
Dodatkowo dochodzi katastrofalna korozja międzykrystaliczna w miejscach spawania.
Dodatkowo takie gabloty gubią kąty i pochylenia koła, wyprzedzenia osi swożnia zwrotnicy czy po prosty zbieżności.
Nie ma czegoś takiego jak naprawa blacharska ingerująca w elementy nosne 'zgodnie ze sztuką' (a słupki A i B i C są elementami nośnymi).
Fabryka po to grzewa elektrooporowo blachy bo spawanie, nie dość, że nie za pewnia takiej samej sztywności to jeszcze przegrzewa blachę na zdecydowanie wiekszych powierzchniach.
Mało kto wie, ale kupujesz gablotę która ma 5 gwiazdek bezpieczeństwa. Po pokonaniu już średnio ok. 120 - 130 tyś poziom bezpieczeńsstwa spada o prawie połowę, bo od drgań buda traci pierwotną sztywność. A teraz dokładasz spawanie na tak wielkiej powierzchni. Jeśli kiepsko pospawają - buda nie ma kompletnie sztywności. Jesli 'za mocno' pospawają - przesztywia i drgania (a zarazem krytyczne punkty w których będzie szło pęknięcie) - przeniosą się na inne pkt. nadwozia, co w skutkach będzie katastrofalne. Nie wspomę już o tym, że to słupki A i B stanowią podstawę tzw górnej geometrii nadwozia...
Dodatkowo dochodzi katastrofalna korozja międzykrystaliczna w miejscach spawania.
Dodatkowo takie gabloty gubią kąty i pochylenia koła, wyprzedzenia osi swożnia zwrotnicy czy po prosty zbieżności.

Prawda jest taka że Polskie prawo nie regulując sprzedaży takich aut i nie kontrolując takiego procederu w pewnym sensie przyczynia się do takiego stanu rzeczy. Te auta także w świetle w Polskiego prawa są 100% bezwypadkowe ponieważ każda wspawana ćwiartka jest cała i nie była zniszczona czy też rekonstruowana. Powinno się tego zakazać bo to grozi nie tylko tym co nimi jeżdżą (często nie świadomie) ale i innym uczestnikom ruchu.
Polecam zapoznać się z tą stroną, gość jest naprawdę niezły
autobotanik.livejournal.com/
Oczywiście Rosja.

autobotanik.livejournal.com/
Oczywiście Rosja.

up
mieliśmy jeepa grand cherokee 5.7 hemi ale polscy mechanicy nie dali sobie z nim rady, poszedł na części.
mieliśmy jeepa grand cherokee 5.7 hemi ale polscy mechanicy nie dali sobie z nim rady, poszedł na części.







Zdziwiło by mnie to, ale nie po tym jak mój sąsiad kupił kradzione auto...
... z salonu :/
Wszystko jest możliwe
... z salonu :/
Wszystko jest możliwe

Fake zobaczcie w czasie naprawy jest zdjęcie z napisem "TWÓJ" potem na samym końcu widać tylną rejestrację i można zauważy żółty pasek po prawej stronie tablicy oznacza to samochód na niemieckich blachach. Oznacza to że nie oglądamy auta, które było naprawiane. Ale tak uważam że ciężka robota.


Zawsze znajomym mówię, jak szukają dla siebie auta, że żadna z czterech ćwiartek nie była bita. Prawda? Prawda, żadna z tych czterech osobno spawanych ćwiartek nie była uszkodzona, ą że każda inna, trudno.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie