
Hamburgerowe popierdółki, gdzie nic nie widać, tylko wszystko jest amejzing. Tu chłop robi dobrą robotę. U nas. I takimi ludźmi czy wytworami się trzeba zachwycać.
Ale ból dupy, że Amerykanom też się może powodzić. Co to za różnica, gdzie ktoś robi dobrą robotę? Boli, że sam nie umiesz?
![]()
podpis użytkownika
Happiness is not good enough for me. I demand euphoria!Skończ p🤬lić, przestań zlizywać z warg hamburgerom. Bądź dumny, że w Polsce są tacy ludzie. A jak ci się nie podoba to wypad do USA i pierdziel swoje smuty na ichnich forach.
Proste, nie?