

Kumpel opowiadał jak kiedys babka na osiedlu wyjeżdzajac z parkingu uszkodziła z pięć może sześć aut. Pyta sie jej (bo jego auto też przeorała) jak pani to zrobiła, przecież ja stałem tak daleko od pani? Nie wiem, mówi, wcisnął mi się gaz i i jakoś tak, nie mogłam sie zatrzymać. To prosze was nie jest jaikiś odosobniony przypadek, zamiast łechtaczki jak w Afryce, dziewczętom powinno się przecinać ścięgno międzuy p🤬dą a prawą nogą.
Jak USiA to najprawdopodobniej automat , a jak automat to dwa pedały. Jak ona myli je teraz ze sobą to co będzie na starość ?
Budynek prima sort przj🤬a jak Hanka w kartony!!! Hameryka Kur........
podpis użytkownika
Life Is Brutal
Jak mnie grażynka znowu wk🤬i, że za daleko wejścia parkuję to odjebię taki manewr

-Szefie, był incydent na naszym drive thru
-Jaki incydent? Przecież my nie mamy drive thru?!
-Już mamy
-Jaki incydent? Przecież my nie mamy drive thru?!
-Już mamy
