39
241
Z jednej strony haha, utarł sobie dupę o ryj kolegi, z drugiej wstyd jak c🤬j, też głupie rzeczy robiliśmy ale nikt tego nie wrzucal na internet, bo nie było internetu.
I jak to żonie wytłumaczyć?
- ahmed, śmierdzisz gównem bardziej niż zwykle
- noo wiesz fatimka, chłopaki w pracy…
I jak to żonie wytłumaczyć?
- ahmed, śmierdzisz gównem bardziej niż zwykle
- noo wiesz fatimka, chłopaki w pracy…
Chyba spodziewali się, że gość ma więcej dystansu do siebie i uzna to za zajebisty dowcip?😵💫
"C🤬j ci w dupę, już więcej z nami, k🤬sie krzywy nie grasz. Wyp🤬alaj, nie potrzebujemy cię w naszym składzie, ty c🤬ju krzywy".
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
janusz_biznesu napisał/a:
Chyba spodziewali się, że gość ma więcej dystansu do siebie i uzna to za zajebisty dowcip?😵💫
A ty jaki byś miał dystans? Niby tyle wiemy i sobie ile nas sprawdzono, ale przecież w takiej sytuacji rozum się wyłącza i tylko giga wk🤬 napędza, i zanim byś się zorientował że to masło orzechowe to gościu któregoś byś dorwał to był miał fiuta wepchniętego w gardło. (chyba 🤪)
Szczerze mówiąc jest duża szansa, że bym go dosłownie zabił.
Mam nadzieję, ze sędzia byłby wyrozumiały...
Mam nadzieję, ze sędzia byłby wyrozumiały...
Jaten napisał/a:
A ty jaki byś miał dystans? Niby tyle wiemy i sobie ile nas sprawdzono, ale przecież w takiej sytuacji rozum się wyłącza i tylko giga wk🤬 napędza, i zanim byś się zorientował że to masło orzechowe to gościu któregoś byś dorwał to był miał fiuta wepchniętego w gardło. (chyba 🤪)
Dokładnie to miałem na myśli, jeśli mnie by to dotyczyło to pewnie byłby ostatni prank tego denata i okolicznych przychlastów...🤓
Jaten napisał/a:
A ty jaki byś miał dystans? Niby tyle wiemy i sobie ile nas sprawdzono, ale przecież w takiej sytuacji rozum się wyłącza i tylko giga wk🤬 napędza, i zanim byś się zorientował że to masło orzechowe to gościu któregoś byś dorwał to był miał fiuta wepchniętego w gardło. (chyba 🤪)
Mordo, tylko że to nie jest masło orzechowe.
Nobotak napisał/a:
Z jednej strony haha, utarł sobie dupę o ryj kolegi, z drugiej wstyd jak c🤬j, też głupie rzeczy robiliśmy ale nikt tego nie wrzucal na internet, bo nie było internetu.
I jak to żonie wytłumaczyć?
- ahmed, śmierdzisz gównem bardziej niż zwykle
- noo wiesz fatimka, chłopaki w pracy…
To miał być joke, ma stringi a na dupie masło orzechowe. Ale i tak, kiepski joke i kiepscy znajomi...
Trochę ,, śmierdzi " ustawka, gościu wszystkich w koło się czepia ale nie nagrywającego:)
wojtas09999 napisał/a:
Jak masz takich przyjaciół to nie potrzebujesz wrogów
albo żony
albo kobiety w ogóle
bo widać że to banda pedałów