Standardowy dzień z życia pracowników ZUS.
jak glosujesz, tak masz chamie
konto usunięte
2013-02-24, 16:49
Ostatnio do okulisty miałem na 13:30 a wlazłem dopiero na 15...
Aaa tam takie pie*dolenie... Może numerki im się poje*ały a ty zamiast podejść i się zapytać czy możesz wejść to siedzisz jak debil...
Widząc taką sytuację ja bym wszedł na przypał mówiąc że to mój numerek- niech mi udowodni.
konto usunięte
2013-02-24, 22:40
Skoro widzisz ze nie ma ludzi to sie wchodzi odrazu debilu a nie za numerkiem czekasz !
konto usunięte
2013-02-25, 0:14
Akurat załatwienie czegoś w zusie to bajka i naprawdę chwilka, przynajmniej tam gdzie ja bywam. Finanse tej instytucji to oddzielny temat rzeka, ale obsługa jest expresowa i na poziomie. W każdym razie u nas w Łomży jest OK.
konto usunięte
2013-02-25, 0:57
@momonti
ktoś się ma uczyć cierpliwości, a ty nie potrafisz jak normalny człowiek postać w kolejce, tylko zachowujesz się jak ostatni obwieś? Idź pan w piździec
Nie bronię tych tępych dzid ale nagminnie ludzie biorą więcej niż jeden numerek a wszystko tam działa na zegar. Co prawda może przyśpieszyć ale potem są awantury że on miał i za szybko minęło. Jakiś czas temu w urzędzie komunikacji w łodzi dzieciaki bawiły się w podejmowanie numerków. Ochrona dopiero koło 20 biletu ich pogoniła ale kolejka opóźniona o godzinę.
konto usunięte
2013-03-11, 23:36
- ostatnia aktualizacja:
3 minuty temu
