M................s
2014-11-12, 22:50
prawie 40 min patrzeć jak ludzie idą sobie spokojnie... omg
g................n
2014-11-12, 23:02
Święto niepodległości, najbardziej radosne święto narodowe... a ludzie idą jak na ścięcie. Zamiast koncertów, fajerwerków, imprez, zabaw i tańców... ludzie idą jak na ścięcie. Mam wrażenie, że Ci ludzie nie wiedzą w ogóle po co wyszli z domu i o co tu chodzi, a patriotyzm myli im się z patosem.
no dobre w c🤬j.. ponad pół godziny jeden kadr i morze ludzi. NA PEWNO właśnie tak wyglądał ten marsz.. te ponad 270 osób zatrzymano, bo krzywo stawiali stopy....
S................a
2014-11-12, 23:14
Odnośnie komentarzy:
1) na pewno idący nie mają pojęcia, co to było za święto i na pamiątkę czego zostało ono ustanowione; biało - czerwone chorągiewki są modne w tym sezonie, więc stąd ich tam tyle
2) w Polsce policja może zatrzymać każdego na 48h, takie jest prawo; liczy się liczba wyroków skazujących, a nie zatrzymań (to tak jakby uznawać każdy strzał na bramkę za gola)
3) burdy miały miejsce poza trasą i obrębem Marszu (polecam sobie sprawdzić, gdzie jest rondo Waszyngtona a gdzie zejście na błonia)
Haha no tak głos wycięty i spokojna muzyczka w tle

dlaczego nie słychać tych kurew, j🤬 itp?
Nie mam nic do patriotów ani narodowców. Mają jakaś tam wykrzywioną wizję wolności, która sprowadza się w sumie do niechęci wobec obecnej władzy i chęci dopchania się do koryta - jak każda opcja polityczna. Maszerują rodziny, staruszkowie - ok, spoko, mamy demokrację. Ale nie wciskajcie ludziom kitu i nachalnej propagandy, jakoby na marszu nie było zwyczajnej bandytki, bo widać ją gołym okiem nawet na tym filmiku: łysa pała, fanatyzm w oczach, twarz nieskażona inteligencją, większa miłość do plemiennych "barw klubowych" niż do własnej matki. Przed marszem pewnie kilka piwek albo jeszcze coś gorszego, a potem ustalanie pozycji w stadzie na podstawie ilości kamieni i rac rzuconych w policję.
k................m
2014-11-13, 0:07
No tak, wiemy. Podobno sto tysięcy ludzi szło spokojnie. Zamiast się bawić na jakichś imprezach, zwiedzać otwarte muzea, oglądać filmy historyczne za darmo w kinach czy na telebimach. Jakieś rekonstrukcje historyczne czy cholera wie co. Nie, to lepiej zwołać masę ludzi żeby zablokowali miasto na ładnych kilka godzin. Niech se dreptają z flagami, może ktoś w ryj dostanie i będzie fajnie. A rozp🤬ol i tak był, chowanie głowy w piasek to nie jest załatwienie sprawy. Jak kogoś przerasta organizacja takiej "imprezy" to niech nie p🤬li od lat tego samego. Że to nie ich wina, że policyjna prowokacja, że nie są w stanie zapanować.
Śmieszą mnie ci wszyscy kretyni płaczący że "Na Marsz przyszło 50.000 ludzi (albo 150 000, zależnie kto ile razy policzył) którzy świętowali i śpiewali pieśni patriotyczne, a wszyscy się skupiają na kilkuset (lub kilkudziesięciu, zależnie od źródła...) oszołomach, którzy w ogóle nie byli od nas i my tych panów nie znamy. Media manipulują i wyolbrzymiają, zwłaszcza TVN bo pokazują nie tych co trzeba".
To trochę tak, jakby mówić "Księży w Polsce jest 30.000 a wy się skupiacie na tych kilkunastu gw🤬cących dzieci, zamiast na 29.980 którzy AKURAT JESZCZE żadnego nie zgw🤬cili. Jawna manipulacja żydostwa z TVN"
Czego wy się spodziewacie? Że wszyscy przemilczą niewygodną prawdę w stylu "Ofiara otrzymała 20 ciosów nożem, na szczęście 19 nie było śmiertelnych"? Akurat jestem z Pragi i widziałem skutki tego waszego "spokojnego marszu patriotów".
N................0
2014-11-13, 1:40
Po co drążyć ten temat wszyscy wiemy jak było naprawdę jak zwykle narodowcy się nie popisali
A jak nie krytykować, skoro nikt tęczy nie spalił?
Powinni to bydło pozamykać i tyle. Oglądałem kawałek relacji zarówno w telewizji i internecie. Kilkakrotnie zbezczeszczono hymn narodowy. Zresztą ciągle śpiewali jedną zwrotkę. Tacy patrioci a hymnu nie znają.
l................s
2014-11-13, 12:15
@tojatwojtato, kalium, Najgorszy80
tvp.info/17612511/policyjny-negocjator-dzialania-policji-to-albo-powaz...
to ten sam typ, ktory mowil, ze wipler slusznie pala dostal wiec raczej stronniczy nie jest
@preliator
lysa pala = bydlo/nazista, dlugie wlosy = brudas/pedal
bo najprosciej jest nie myslec...
@gaijin
swieto niepodleglosci, a nastepnego dnia wiekszosc z nich musi zap🤬lac do fabryki harowac na haracz dla zachodnich bankow, bo inaczej nie beda mieli prawa do pracy... troche k🤬a przygnebiajace co?
jak nie podchwyciles to kazdy pracujacy polak wydaje srednio 2500 zl rocznie(ciagle rosnie) na obsluge dlugu publicznego, ktory nie redukuje dlugu ani nie daje nam zadnych korzysci. a do tego dochodza przypadki typu kerfur gdzie dostaja kilka milionow zwrotu podatkowego mimo, ze podatki rozliczaja na cyprze czy gdzies, dochodza ustawy krzywdzace dla naszego narodu, ktore politycy przepychaja i jeszcze mydla nam oczy bo im porzyczkodawca tak rozkazal... tyle powodow do radosci...
gaijin, jaka niepodległość, takie święto, tyle w temacie. Do kwestii burd i zamieszek też to z resztą można odnieść.
"Dlaczego nie ma radości, dlaczego nie ma festynów, dlaczego nie ma ludzi na szczudłach, dlaczego nie ma pikników, dlaczego nie ma sztucznych ogni, dlaczego nie ma skocznej muzyki"
Czerpiecie wzorce z USA,- jeden wielki jarmark. USA się bawią, bo nie poznali wielkiej smuty, nie przeżyli niczego poważnego. WTC? Pearl Harbor? Dajcie spokój.
Chyba żaden kraj nie miał takiej martyrologii jak my, to nie jest oczywiście powód do dumy, raczej do smutnej refleksji. Jak można skakać i klaskać, kiedy tyle złego się stało, nie tylko w tym jednym dniu, pomyślcie tylko.
123 lata gw🤬tu na narodzie, za zgodą WSZYSTKICH krajów/królestw -naszych kochanych przyjaciół [poza Turcją] w Europie. 123 lata poniżania, niewoli, upadku. 123 lata zabijania się, a potem znowu krew, śmierć, zaraza, głód, pożoga. Nasza niepodległość wcale się nie zawieruszyła, a potem odnalazła za kanapą. Nie było to radosne przekazanie jakichś papierów, bo wcześniej był bałagan z prawem. Mówimy o śmierci milionów Polaków podczas I WŚ, której nikt już nie ceni.
I co 1 rok świętowania, a potem znowu 1919-1920 krew, śmierć, ogień, zaraza, głód, gw🤬t, a potem znowu i znowu. Kilka lat spokoju i znowu nasi politycy pchają nas w II wojnę światową - znowu z rozkazu krajów alianckich,- kolejny raz śmierć, głód, krew, gw🤬t, ogień, miasta w gruzach - Za przyzwoleniem naszych "przyjaciół"
Niedługo będzie przekaz cieszenia się z 1945 roku jako naszego zwycięstwa. Nasi przyjaciele oczywiście w 45' kompletnie nas już opuścili, nie pozwolili nawet się cieszyć w marszach zwycięstwa, a Polska flaga była zdejmowana z afiszu. Wiadomo, wstyd, 4 armia podczas wojny, 6-10 mln poległych, a tu nagle sprzedaje się ich w ręce sowietów. Kac moralny. Nasi kochani, kochani przyjaciele.
44 lata kolejnej niewoli, gw🤬tu, poniżania...ale 4 czerwiec 1989, no to dopiero radość! HURRA! Nasz kraj jest wreszcie wolny, okrągły stół - wolność! Co prawda majątek państwowy w łapy komunistów, zdrajcy i karierowicze na iluzorycznych posadach, niedługo potem komuniści i tak wracają, tym razem z wielkim kapitałem i udają biznesmenów. Tysiące spółek, które wyciągają miliardy z budżetu co roku, wielka zapaść gospodarcza, kolejne okradanie ludzi.
Nie mamy radości, bo nas jej pozbawiono, to leży w sercu każdego z nas, doskonale czujemy, że nie ma się z czego cieszyć. Co mamy sobie narysować ten uśmiech? Każdy z was czuje na sobie cień zniewolenia, niby jesteśmy wolni, ale nie jako Polacy. Niby mamy kraj, ale jakoś dziwnie czujemy, że nie decydujemy już o sobie. Więcej władzy od całego narodu POLSKIEGO ma jakiś j🤬y urzędas w UE, której przewodzą Niemcy, Anglicy, Francuzi...nasi kochani przyjaciele. Politycy w Polsce myślą już tylko o tym, jak zrujnować kraj, by spodobało się to w UE na tyle, by dostać ciepłą posadkę.
Jak w UE wymyślą nam 70 lat pracy, 60% podatku dochodowego i 1 banana w miesiącu, to tak będzie. Choćby 10 mln Polaków podpisało się pod projektem zmian, to nic się nie zmieni. Nie mamy już nic. Ja się nie dziwię nawet tym burdom, chociaż je potępiam. Trzeba być niezłomnym, a nie bezsilnie głupim - bo nawet te debile, choć tego nie rozumieją, czują to.
Mamy 11 listopada, może faktycznie, powinniśmy się wszyscy naj🤬, nażreć, potańczyć i udawać, że jest ok.
Do 12 temat był w poczekalni, gimbaza wróciła ze szkoły i nagle główna